Nie słabnie napięcie na granicy rosyjsko-białoruskiej. Pojawiają się coraz większe obawy, że w najbliższym czasie dojdzie do eskalacji. – Rosja dokonała największej koncentracji wojsk od czasu zakończenia zimnej wojny. Cały czas zachowuje zdolności do zaatakowania Ukrainy – ocenia sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Czwartek nie przyniósł deeskalacji spowodowanego przez Rosję kryzysu. Przeciwnie, obawy, że wkrótce dojdzie do inwazji na Ukrainę są coraz większe. Ukraińskie władze poinformowały o blisko 50 incydentach naruszających rozejm w Donbasie. Wystrzelone przez separatystów pociski trafiły m.in. w przedszkole w Stanicy Ługańskiej w obwodzie ługańskim.
– Ostrzał przez prorosyjskie siły przedszkola w Stanicy Ługańskiej w Donbasie to wielka prowokacja – skomentował prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski. Pojawia się uzasadniona obawa, że to początek prowokacji, które przygotowuje Kreml, by stworzyć sobie pretekst do zbrojnej interwencji.
– Rosja planuje stworzenie pretekstu dla ataku. Może być to jakieś wydarzenie związane z przemocą czy oskarżenia przeciwko rządowi Ukrainy – mówił sekretarz stanu USA Antony Blinken. – Nie wiemy, jaki format będzie przyjęty. Mogą być to sfabrykowane ataki bombowe, kwestia odkrycia masowych grobów, dziwne uderzenie z drona przeciwko cywilom czy atak z wykorzystaniem broni chemicznej – ostrzegł sekretarz stanu USA.
To, że ryzyko inwazji jest wysokie, przyznał też Joe Biden.
– Nie wycofali żadnych wojsk, sprowadzili więcej sił – to jedno. Druga sprawa, to mamy powody, by uważać, że są zaangażowani w operację pod fałszywą flagą, by mieć wymówkę do ataku – powiedział prezydent USA.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg ocenił zaś, że Rosja „dokonała największej koncentracji wojsk od czasu zakończenia zimnej wojny”.
– Cały czas zachowuje zdolności do zaatakowania Ukrainy. Czy to zrobi? Nikt nie jest w stanie powiedzieć tego z pełnym przekonaniem – powiedział Stoltenberg w rozmowie z TVP Info. – Nikt nie wie, czy dojdzie do pełnego ataku, czy też do działań w mniejszym wymiarze – dodał.
Stoltenberg zapewnił, że w przypadku inwazji, „Rosja zapłaci wysoką cenę”.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU