“Niniejszym przepraszam Pana, autora książki »Macierewicz i jego tajemnice« za (…) rozpowszechnianie informacji jakoby wspomniana książka zawierała same kłamstwa i pomówienia” — to tylko fragment przeprosin, jakie Michał Dworczyk zamieścił na skutek przegranego procesu, który wytoczył mu Tomasz Piątek.
Szef Kancelarii Premiera przeprasza
Piątek jest twórcą książki “Macierewicz i jego tajemnice”. Opisał w niej domniemane podejrzane powiązania byłego szefa MON. Chodziło m.in. o powiązania Macierewicza z Siemionem Mogilewiczem, który współpracuje z rosyjskim wywiadem wojskowym GRU.
Niedługo po premierze tej kontrowersyjnej książkę skrytykował ją Michał Dworczyk. Napisał wtedy m.in., że pozycja “złożona jest z samych kłamstw i pomówień. Mamy nadzieję, że prokuratura i sąd zakończą ten spektakl, który trwa i który polega na nieustannych atakach na ministra obrony narodowej”.
Piątek pozwał Dworczyka za naruszenie dóbr osobistych. Sąd Apelacyjny w Warszawie nakazał właśnie współpracownikowi Mateusza Morawieckiego przeprosić autora publikacji:
“Ja, Michał Dworczyk niniejszym przepraszam Pana, autora książki »Macierewicz i jego tajemnice« za (…) rozpowszechnianie informacji jakoby wspomniana książka zawierała same kłamstwa i pomówienia. Niniejsze oświadczenie składam na skutek przegranego procesu” — czytamy w przeprosinach.
Macierewicz vs. Piątek
Warto przypomnieć, że w 2017 r. z kolei Macierewicz złożył do wydziału wojskowego warszawskiej Prokuratury Okręgowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez Piątka przestępstwa. Na czym miało ono polegać? Na próbie wpłynięcia na czynności urzędowe MON poprzez groźbę bezprawną, oraz znieważeniu lub poniżeniu organu konstytucyjnego RP. Prokurator odmówił wszczęcia postępowania w tej sprawie.
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
