Odejście Adama Niedzielskiego jest już raczej przesądzone i trwa łapanka na nowego ministra zdrowia. Na giełdzie pojawiło się nowe nazwisko.
Podobno minister Adam Niedzielski ma już tak bardzo dość swojej słabej pozycji politycznej i impotencji w przeforsowywaniu swoich pomysłów na walkę z piątą falą, że sprząta już biurko, ściąga dyplomy ze ścian i wynosi kartony ze swoimi rzeczami. Od dwóch tygodni coraz mocniej nasilają się informacje o jego odejściu z resortu zdrowia. Nieoficjalnie widomo, że Nowogrodzka po cichu organizuje łapankę na nowego ministra.
Bolesław Piecha odpadł
Pierwsze nazwisko, jakie pojawiło się na giełdzie, to Bolesław Piecha, były wiceszef resortu zdrowia za pierwszych rządów PiS-u. Gdy jego kandydatura zaczęła się przeplatać w mediach, dał do zrozumienia, że nie czuje się na siłach do objęcia ministerstwa.
– Funkcja ministra zdrowia to zadanie trudne, bardzo niewdzięczne. Uważam, że powinni to jednak robić ludzie młodzi, którzy mają więcej energii, więcej animuszu i być może mniej ograniczeń – powiedział w TVN24.
Bolesław Piecha jest – można powiedzieć – w kontrze do PiS-owskich antyszczepionkowców i być może zdaje sobie sprawę, że połamie swoje kopie, tak jak Adam Niedzielski. Wielką niewiadomą jest to, jak potoczy się pandemia na jesieni, bo zimowo-wiosenną falę ten rząd odpuścił. Piecha we wrześniu może stanąć przed takim samym niewykonalnym zadaniem, jak aktualny minister zdrowia i po chwili może się okazać, że trzeba zwijać manatki i wynosić się z resortu, więc po co się szarpać.
Może generał?
Jak informuje podcast “Stan po Burzy” emitowany na Onecie jest nowy kandydat na funkcję ministra zdrowia. – To Grzegorz Gielerak, profesor medycyny i generał, dyrektor największego wojskowego szpitala w Polsce przy ulicy Szaserów w Warszawie – czytamy.
Sprawa wygląda poważnie, bo to człowiek który przywoził Jarosławowi Kaczyńskiemu kule do domu. Jak pisze Onet, klinika której szefuje, cieszy się ogromnym zaufaniem wśród polityków PiS i ich rodzin. – Jak widać, profesor generał ma wysoko postawionych pacjentów, o których potrafi się zatroszczyć, a zatem jego szanse na ministerialny awans rosną – pisze Onet.pl.
Sytuacja z dymisją Adama Niedzielskiego i powołaniem nowego ministra zdrowia powinna się wyjaśnić do dwóch tygodni.
Czytaj również:
- Na Nowogrodzkiej szok! W tej grupie to Tusk cieszy się największym zaufaniem. Od PiS odwraca się najcenniejszy elektorat?
- Afery, kłótnie i klęska Kaczyńskiego. Zjednoczona Prawica się sypie, czy to początek definitywnego końca tej władzy?
- Przedziwne zachowanie Putina w Pekinie. Wszystko nagrały kamery! [VIDEO]
Źródło: Onet.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
