Adam Niedzielski ma bardzo słabą pozycję polityczną i praktycznie żadnego wpływu na walkę z kolejną falą zakażeń. Czy wybierze honorowe wyjście?
Sekwencja zdarzeń z ostatnich kilkunastu dni pokazuje, że rządowe dusze są zawładnięte przez frakcję antyszczepionkową. Najbardziej wyrazistym przykładem jest tutaj sprawa Barbary Nowak, małopolskiej kurator, która stwierdziła w Radiu Zet, że szczepienia są eksperymentem. Kilka dni małej burzy, kilka krytycznych wpisów na Twitterze i skandaliczne słowa rozeszły się po kościach.
Niedzielski stał się politrukiem
Barbara Nowak została mocno skrytykowana przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Szef resortu zdrowia powiedział, że małopolska kurator powinna ponieść konsekwencje – Takie osoby nie powinny ponosić odpowiedzialności za edukację – mówił tydzień temu.
Znajduje się osoba, jeśli można tak powiedzieć oświecona, która uważa, że potrafi przeciwstawić się swoim nikłym autorytetem całemu światu nauki. Niestety, to są oczywiście kolejne wpadki, kolejne niefortunne wypowiedzi, bo rzeczywistość jest taka, że nie jest to żaden eksperyment – grzmiał minister.
Do niedawna Adam Niedzielski kojarzył się z dość sprawnym urzędnikiem, ale w ostatnim czasie sam przeszedł jakąś metamorfozę i stał się partyjnym politrukiem. Jego konferencje prasowe ograniczyły się do informowania o tym, że nadchodzi piąta fala zakażeń, a baza łóżkowa jest powiększana. Dwa miesiące temu przeszedł samego siebie i powiedział w RMF FM, że restrykcje są mało skutecznym środkiem ograniczana wzrostu pandemii.
Rozpad Rady Medycznej
W piątek rozpadła się na drobne kawałeczki Rada Medyczna przy premierze Mateuszu Morawieckim. 13 z 17 członków ciała doradczego rzuciło papierami, bo nie chcą już być kwiatkiem do rządowego kożucha. W skład Rady Medycznej wchodzili najwybitniejsi polscy zakaźnicy i specjaliści od epidemii. Lekarze nie byli w stanie nakłonić rządu do bardziej restrykcyjnego podejścia w walce z koronawirusem, więc odwrócili się na pięcie i pożegnali się z doradzaniem premierowi.
Po tej rezygnacji lekarzy Lewica zaczęła się domagać dymisji Adama Niedzielskiego – Zwrócimy się do innych klubów opozycyjnych, abyśmy wspólnie złożyli wniosek o dymisję ministra Niedzielskiego, który nie potrafił współpracować z lekarzami. Kilkukrotnie zwycięstwo z COVID-19 ogłosił premier, ale zapomniał, że za tymi zwycięstwami idzie śmierć – mówił w Sejmie Krzysztof Gawkowski, szef klubu Lewicy.
Niedzielski poda się do dymisji?
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
