Sejm zajął się wnioskiem o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sportu Kamila Bortniczuka. – Powinniście przeprosić za wniosek – stwierdził Mateusz Morawiecki, zwracając się do opozycji.
W czwartek Sejm głosował w sprawie wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec Kamila Bortniczuka. Partia rządząca obroniła ministra sportu. Za wnioskiem głosowało 213 posłów, przeciw było 224. Cztery osoby wstrzymały się od głosu. Tym samym Bortniczuk pozostanie na swoim stanowisku.
Dzień wcześniej, w środę późnym wieczorem, miała miejsce burzliwa dyskusja nad odwołaniem ministra sportu. Opozycja zarzuca Bortniczukowi, że ten rekomendował na stanowisko sekretarza stanu Łukasza Mejzę. Ten z kolei był bohaterem olbrzymiego skandalu, gdy portal WP ujawnił, że jego firma obiecywała ciężko chorym niesprawdzone kuracje za olbrzymie pieniądze. To nie wszystko.
– Jak to możliwe, że ministrem został człowiek, o którym wiedzieliście, że w stosunku do niego kierowane są zarzuty. Bo przecież media o tym pisały, a Prokuratura Regionalna w Katowicach wszczęła na podstawie materiałów CBA śledztwo ws. zakupu propylenu przez Zakładały Azotowe Kędzierzyn, a czasie gdy członkiem zarządu negocjującym wspomniany kontrakt był obecny minister Kamil Bortniczuk – mówił poseł KO Marek Sowa w uzasadnieniu wniosku o odwołanie ministra. Klub PiS ripostował wnioskiem o odrzucenie wotum.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
