Sąd Okręgowy w Warszawie podjął decyzję w procesie Jakuba Żulczyka. Pisarz nazwał Andrzeja Dudę „debilem” i został oskarżony o znieważenie głowy państwa.
Sprawa dotyczy wpisu, jaki pisarz Jakub Żulczyk opublikował na swoim profilu na Facebooku. Była to reakcja na post Andrzeja Dudy po wygranych przez Joego Bidena wyborach prezydenckich w USA. Prezydent nie pogratulował Bidenowi zwycięstwa, a „udanej kampanii”. Wówczas Żulczyk zamieścił komentarz, w którym nazywa Dudę „debilem”.
W marcu ubiegłego roku Żulczyk poinformował, że prokuratura postawiła mu zarzut znieważenia głowy państwa. Pisarz nie przyznał się do winy. Tłumaczył, iż wpis był wyrazem krytyki i zaniepokojenia działaniami Andrzeja Dudy, które „narażały na szwank międzynarodową reputację Polski”.
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie podjął decyzję w sprawie Jakuba Żulczyka. Sąd zdecydował o umorzeniu postępowania.
– Oskarżony swoim zachowaniem nie popełnił przestępstwa, więc nie można mu przypisać odpowiedzialności karnej – powiedział sędzia Tomasz Julian Grochowicz. Jak stwierdził, słowa, którym Żulczyk określił prezydenta, nie można traktować w oderwaniu od całego wpisu. Sędzia uznał też, że stopień szkodliwości czynu jest znikomy. Wyrok nie jest prawomocny.
Jak donosi portal WP, prokuratura nie podjęła jeszcze decyzji w sprawie ewentualnej apelacji. Podczas procesu prokuratura domagała się wymierzenia pisarzowi kary 5 miesięcy ograniczenia wolności w postaci wykonywania prac społecznych w wymiarze 20 h miesięcznie oraz przeprosin. Przekonywała, że uniewinnienie Żulczyka doprowadziłoby do „legitymizacji hejtu w sieci” i „przyzwolenia na wulgaryzowanie debaty publicznej”.
Źródło: WP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU