Jacek Saryusz-Wolski rozpoczął rok z przytupem. Przedstawił autorską parafrazę pieśni „My, Pierwsza Brygada”, którą zadedykował Unii Europejskiej. Popis europosła wywołał burzę w sieci.
Nowy rok, stare konflikty. Jacek Saryusz-Wolski wyszedł z założenia, że nie ma co marnować czasu i już 1 stycznia zaatakował Unię Europejską. Trzeba przyznać, że w oryginalnym stylu. Polityk sparafrazował pieśń „My, Pierwsza Brygada” i zadedykował swoje dziełko Brukseli.
– Nowa zwrotka „Pierwszej Brygady” dedykowana Brukseli: Nie chcemy już waszej mamony, Ni waszych zdrad ni waszych kłamstw, Skończyły się do was ukłony, Do waszych głów, do waszych kies – napisał – zapewne z dumą – europoseł. Ten popis wywołał w sieci niemałe poruszenie.
Nowa zwrotka „Pierwszej Brygady”
dedykowana BrukseliNie chcemy już waszej mamony
Ni waszych zdrad ni waszych kłamstw
Skończyły się do was ukłony
Do waszych głów, do waszych kies— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) January 1, 2022
– To jakaś zapowiedź złożenia przez Pana mandatu? – zapytał ironicznie dziennikarz Radomir Wit. Cóż, jeśli europoseł dedykuje Brukseli wierszyk o incipicie „Nie chcemy już waszej mamony”, dobrze byłoby, gdyby Unia potraktowała to dosłownie. Saryusz-Wolski najwyraźniej z ulgą i wdzięcznością przyjąłby zablokowanie przelewów z Brukseli na swoje konto.
To jakaś zapowiedź złożenia przez Pana mandatu? 🤔
— Radomir Wit (@RadomirWit) January 1, 2022
– JSW to niezaspokojony w ambicjach, źle starzejący się narcyz i megaloman. Widziałem te jego cechy już 20 lat temu, gdy byliśmy prawie przyjaciółmi, jako doradcy Buzka, ale nie przypuszczałem, że objawią się w tak paskudny sposób – ocenił w mocnych słowach Waldemar Kuczyński. W podobny sposób zareagował Jakub Wende.
– Strasznie przykro jest obserwować, kiedy utalentowany człowiek upada przez swoje wybujałe ego, małostkowość i ambicje. Kiedy traci wszystko, na co pracował, w tym przede wszystkim szacunek – napisał adwokat.
Internauci zaczęli dopytywać się, kiedy Saryusz-Wolski opuści Brukselę. Tak to bywa, że politykom związanym z obozem rządzącym łatwo z ideologicznych pobudek rezygnować z unijnych pieniędzy dla Polski, ale europoselskie pensje już tak bardzo nie przeszkadzają…
Strasznie przykro jest obserwować, kiedy utalentowany człowiek upada przez swoje wybujałe ego, małostkowość i ambicje. Kiedy traci wszystko, na co pracował, w tym przede wszystkim szacunek.
— Jakub Wende (@JakubWende) January 1, 2022
JSW to niezaspokojony w ambicjach, źle starzejący się narcyz i megaloman. Widziałem te jego cechy już 20 lat temu,gdy byliśmy prawie przyjaciółmi, jako doradcy Buzka, ale nie przypuszczałem, że objawią się w tak paskudny sposób.
— Waldemar Kuczyński. (@PanWaldemar) January 2, 2022
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU