Przyjaźń Kukiza i Kaczyńskiego rozkwita? Padła ważna zapowiedź rockmana dotycząca startu w wyborach

Paweł Kukiz chwali się, że do tej pory Jarosław Kaczyński nie wystrychnął go na dudka. Rockman snuje plany wyborcze związane ze skompromitowaną władzą.

Paweł Kukiz i skupieni wokół niego posłowie zapewniają od pewnego czasu Zjednoczonej Prawicy większość. To efekt porozumienia zawartego między muzykiem i Jarosławem Kaczyńskim. Obaj politycy wspierają się wzajemnie przy ważnych dla nich ustawach. Lider koła Kukiz’15 udzielił wywiadu Telewizji Republika i wygląda na to, że antysystemowiec coraz bardziej wchłaniany jest przez system i wcale mu to nie przeszkadza.

Na razie Paweł Kukiz udaje pannę, która chciałby wyjść za mąż, ale nie może tak od razu przyjąć oświadczyn. W ostatnim wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej muzyk powiedział, że Jarosław Kaczyński składa mu propozycję wspólnego startu na listach Prawa i Sprawiedliwości.

Paweł Kukiz został zapytany w TV Republika, jak mu się układa współpraca z PiS i czy ma zamiar ją kontynuować. Rockman w odpowiedzi pochwalił Jarosława Kaczyńskiego za dotrzymywanie słowa. – Dla mnie znaczenie ma przede wszystkim to, by PiS wywiązało się z umowy, jaką zawarło z Kukiz’15. Mogę powiedzieć, że jestem zaskoczony, że jak na razie nie ma jakiegoś problemu z egzekwowaniem tej umowy – powiedział. Kukiz dał też do zrozumienia, że pomimo opowieści, że Kaczyński wystrychnie go na dudka, tak się do tej pory nie stało.

Muzyk odniósł się również do swojej politycznej przyszłości. Jeszcze ma na sobie antysystemowy pas cnoty, ale w miarę upływu czasu klucze do niego pewnie będą pod wycieraczką Jarosława Kaczyńskiego. – Ja nie mam ciśnienia na Sejm w kolejnej kadencji, ja osobiście, Paweł Kukiz – zapewnia. Jeżeli Kaczyński okaże wporzo ziomkiem i będzie dotrzymywał umowy, to Kukiz nie wyklucza startu z list Prawa i Sprawiedliwości.

Ze swojej strony możemy tylko pogratulować bratania się ze skompromitowaną władzą.

Źródło: TV Republika