Polityka i Społeczeństwo

Przerażająca liczba zgonów z powodu COVID-19 w Polsce. Eksperci ostro o działaniach rządu. “Zaniechania są kwestią polityki”

Polska ma najwięcej zgonów związanych z COVID-19 w Europie – przynajmniej takie wnioski wynikają z analizy grudniowych danych Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób.

Niechlubny rekord

– 20 krajów nie dorównało Polsce w liczbie zgonów. Brawo, rządzący! Niech spoczywa w pokoju te 8 tys. osób, które zmarły w Polsce z powodu COVID-19 w ciągu zaledwie 19 dni grudnia. Wyrazy współczucia dla dziesiątków tysięcy członków ich rodzin, które zostawią puste miejsce przy wigilijnym stole – przekazał prof. Krzysztof J. Filipiak, kardiolog, farmakolog kliniczny i rektor Uczelni Medycznej im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie.

Okazuje się, że w niespełna trzy tygodnie (1-20 grudnia br.) w związku z COVID-19 w Polsce zmarło 8430 osób. Do tego dochodzą ofiary z ostatnich dni – 538 z wtorku, 775 z środy i 616 zgonów, które odnotowano w czwartek. Łącznie będzie to już ponad 10 tys. 

Mniej ofiar we wspomnianym okresie mają Niemcy (7008 zgonów), zaś Francja, Włochy i Czechy odnotowały aż trzykrotnie mniejsze wyniki. W Polsce jest więcej zgonów, niż łącznie w 20 europejskich państwach.

Prof. Filipiak dodał, że jesteśmy już “czarnym punktem” na europejskiej mapie zgonów. Powody? Niski stopień wyszczepienia, brak odpowiednich obostrzeń, niestosowanie paszportów covidowych oraz niewydolność służby zdrowia.

Dane komentuje też Krzysztof Łanda, były wiceminister zdrowia w rządzie Beaty Szydło. – To efekt fatalnego stanu systemu opieki zdrowotnej i zaniechań ze strony rządu. Zaniechania te są kwestią polityki, bo wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości jest sporo antyszczepionkowców, foliarzy i płaskoziemców. Rządzący nie kierują się dobrem społeczeństwa czy kraju jako całości, tylko patrzą na słupki sondażowe, kalkulują możliwe zyski i straty, dążą do utrzymania poparcia i władzy – mówi WP Krzysztof Łanda.

Czy faktycznie jest tak źle?

Warto jednak dodać, że np. w Niemczech ofiary pandemii liczy się inaczej niż w Polsce (wprost mówił o tym minister Adam Niedzielski). Do tego trudno porównywać liczby z naszego kraju z tymi z mniejszych państw jak no. Czechy.

Nie zmienia to faktu, że dziś na COVID-19 umiera wiele osób (głównie w podeszłym wieku).

Źródło: wp.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie