Jarosław Kaczyński zapowiadał swoje odejście z rządu, ale wszystko wskazuje na to, że zostanie na stanowisku wicepremiera ds. bezpieczeństwa. Bardzo ucieszyło to Janusza Kowalskiego, który z tej okazji podzielił się swoim sekretem.
W październiku Jarosław Kaczyński oświadczył, że odejdzie z rządu. Prezes miał skupić się na zarządzaniu partią.
– Ja tam przybyłem z pewnymi zadaniami, a one w zasadzie już są na końcu drogi. Jeżeli je wykonam, to mój pobyt w rządzie nie będzie miał jakiegoś większego sensu. Ktoś może mnie zastąpić, natomiast w partii jest bardzo dużo do zrobienia – mówił wówczas Kaczyński na antenie RMF FM. Dziś wygląda na to, że te deklaracje są nieaktualne. Według informacji RMF FM Kaczyński zostanie w rządzie. Oficjalnie – z powodu niepokojącej sytuacji geopolitycznej. Nieoficjalnie – ma pilnować, by konflikt między Zbigniewem Ziobrą a Mateuszem Morawieckim nie wymknął się spod kontroli.
Perspektywa pozostania Kaczyńskiego w rządzie zachwyciła Janusza Kowalskiego. Z tej okazji polityk Solidarnej Polski podzielił się swoim marzeniem.
– Moim marzeniem jest, żeby Jarosław Kaczyński był wicepremierem jak najdłużej, a najlepiej, żeby został premierem, bo dzięki niemu wygramy wybory – wyznał Kowalski w rozmowie z Polsatnews.pl. Polityk został też dopytany o relacje Ziobry i Morawieckiego. Kowalski przyznał dyplomatycznie, że między ministrem a premierem są „pewne różnice zdań”, ale to Solidarna Polska miała rację w sprawach europejskich. Na myśli miał między innymi negocjacje ws. Krajowego Planu Odbudowy, Zielonego Ładu czy rozporządzenia Unii Europejskiej ws. praworządności.
Źródło: Polsat News
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU