Kwiaciarnia odmówiła przyjęcia zamówienia od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Nienawiść to dla nas już powszednia kromka chleba – napisał w odpowiedzi Jerzy Owsiak.
Kwiaciarnia nie dla WOŚP
– Zmarł nasz przyjaciel. Pogrzeb jutro, w Legionowie. Dzwonimy i chcemy zamówić wiązankę. Numer kwiaciarni znaleźliśmy w internecie. Zamawiamy ją w imieniu WOŚP i rozmowę urywa – dzwonimy jeszcze raz – odzywa się głos męski wyjaśniający, że nic nie przerywa, to on przerwał, bo nie ma ochoty przyjąć zamówienia od Orkiestry. Zamurowało nas! – czytamy we wpisie Owsiaka. Dalej lider WOŚP opisał swoje wrażenia z niemiłej przygody podczas próby kupna wieńca.
– W sumie chyba jego prawo – nie lubi, nie szanuje – może to zamówienie olać – a może jako prowadzący biznes kwiatowy czy jakikolwiek nie może? Darowaliśmy sobie – bardziej pomyśleliśmy jak temu gościowi zaszła za skórę Orkiestra? W sensie medycznym czy ideologicznym? – pytał retorycznie Owsiak.
– Nielubienie, nienawiść, czy może coś więcej? Dla nas to już powszednia kromka chleba, którą wiemy, jak ugryźć, ale nieprzyjęcie zamówienia na wiązankę pogrzebową – tego nie mogliśmy zrozumieć! Pewnie, że zabolało, bo to jak w filmie grozy – takie rzeczy dzieją się w zakamarkach nienawiści, które potrafią rozniecić niezły ogień. A my Panu życzymy, by wszyscy bliscy zdrowi byli! – kwituje swój wpis lider WOŚP.
Skąd ta niechęć?
Według przeprowadzanych corocznie badań opinii publicznej fundacji WOŚP ufa aż 85 proc. Polaków. Dlaczego więc właściciel tej konkretnej kwiaciarni nie chciał jej obsłużyć? Tego nie wiemy.
W niedzielę 30 stycznia 2022 r. WOŚP zorganizuje z kolei już 30 Finał, podczas którego będą zbierane pieniądze na okulistykę dziecięcą. Zapewne, także jak co roku, organizacja pobije swój rekord pod kątem zebranych od Polaków środków.
Źródło: Facebook
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU