Jak donosi Wirtualna Polska, zagraniczne gwiazdy, które zostały zaproszone na koncert “Murem za polskim mundurem”, o politycznym charakterze wydarzenia miały dowiedzieć się dopiero w trakcie nagrywania zdjęć.
“Murem za polskim mundorem”
Koncert teoretycznie miał słuszny cel. Organizatorzy chcieli, by służbom mundurowym dodać otuchy. Chodziło o zaproszenie do bazy wojskowej w Mińsku Mazowieckim zagranicznych gwiazd. Wyglądało to dobrze tylko na papierze. Niestety, jak się okazuje, Lou Bega czy Oceana nie do końca wiedzieli, jaka jest idea imprezy.
Wirtualna Polska dotarła do osoby biorącej udział w organizowaniu imprezy. Zdaniem informatora portalu, niektóre zagraniczne gwiazdy zorientowały się, o co chodzi, dopiero podczas kręcenia zdjęć do wstawek.
Z polskich muzyków pojawili się m.in. Edyta Górniak, Halina Frąckowiak, Viki Gabor czy Jan Pietrzak. Z innych krajów przylecieli: Lou Bega, Loona czy znana z piosenki na Euro 2012 Oceana.
Koncert był prowadzony przez Agatę Konarską i Michała Adamczyka, a także Idę Nowakowską i Małgorzatę Tomaszewską.
Słuszna idea, wykonanie słabe?
Jeśli wp.pl ma rację, choć idea koncertu była słuszna, wykonanie już nienajlepsze. Niektóre gwiazdy mogły nie chcieć np. brać udział w tego typu imprezie, która miała mimo wszystko w pewnym sensie polityczny charakter.
Artystyczną jakość koncertu można ocenić samemu, m.in. na Youtube.
Źródło: wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
