Inflacja szaleje jak Macierewicz na urodzinach Rydzyka, a emeryci musza zaciskać pasa. Tyle kasy seniorzy realnie stracili w tym roku

Według ocen ekspertów inflacja dopiero się rozkręca. Na wzroście cen najbardziej tracą obywatele z niskimi świadczeniami. Ile stracili emeryci?

Z miesiąca na miesiąc obserwujemy coraz wyższe odczyty inflacyjne. Wstępne dane Głównego Urzędu Statystycznego mówią, że w listopadzie inflacja doszła do 7,7 proc. i jest najwyższa od dwóch dekad. W październiku wyniosła 6,8 proc. Drożyzna fedruje portfele Polaków, a najbardziej odczuwają ją osoby z najniższymi dochodami. Wśród nich są emeryci. Fakt.pl wyliczył, ile stracili.

Do swoich obliczeń, dziennikarze “Faktu” skorzystali z kalkulatora inflacji, który jest dostępny na stronach Ministerstwa Finansów. Punktem wyjścia był marzec, gdy emeryci otrzymują waloryzację. Stacją docelową październik.

Wartość minimalnej emerytury stopniała o 45 zł, przy przeciętnym świadczeniu “strata” wynosi już 90 zł – Realna wartość świadczenia obniżyła się o kilkadziesiąt złotych miesięcznie – mówi w rozmowie z “Faktem” dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego.

Dr Antoni Kołek pokazuje realny ubytek w portfelu na przykładzie emeryta otrzymującego świadczenie w wysokości 2 tys. 200 zł. Z tej kwoty wydaje 1 tys. zł na opłaty, a codziennie robi zakupy i wydaje 40 zł – Spadek wartości pieniądza sprawia, że zabraknie mu środków na dwa dni w miesiącu. Oczywiście wyliczenie ma charakter uśredniony, ale pomaga to zrozumieć, jakie są konsekwencje inflacji – tłumaczy.

Rząd oraz Narodowy Bank Polski przespali moment w którym musieli wkroczyć do akcji i podjąć działania mające na celu zniwelowanie skutków inflacyjnych. Teraz desperacko podnoszone są stopy procentowe, a Mateusz Morawiecki przygotowuje pakiet antyinflacyjny, zawierający m.in. obniżkę podatków na określony czas. W ocenie ekonomistów, gdy “tarcza antyinflacyjna” przestanie obowiązywać, najubożsi dostaną jeszcze większy finansowy łomot po kieszeniach niż teraz.

Źródło: Fakt.pl