Obywatelski projekt ustawy skrajnie zaostrzającej prawo aborcyjne został odrzucony przez Sejm. Przeciwko projektowi, podobnie jak opozycja, opowiedziało się większość posłów PiS.
Posłowie zaczęli debatę nad kontrowersyjnym projektem w środę wieczorem. Projekt fundacji Pro-prawo do Życia zakłada praktycznie całkowity zakaz aborcji. Do Kodeksu karnego wpisuje definicję dziecka poczętego, a aborcja ma być traktowana jak zabójstwo. Za jej dokonanie ma grozić kara od 5 do 25 lat więzienia.
Nie było niespodzianką, że odrzucenie projektu postulowali politycy opozycji, ale swoją postawą zaskoczyło PiS.
– Działając w duchu odpowiedzialności i interesu społecznego kierownictwo klubu PiS upoważniło mnie do skierowania do pani marszałek wniosku o odrzucenie w całości w pierwszym czytaniu tego projektu – poinformowała z mównicy sejmowej Anita Czerwińska.
W czwartek projekt ostatecznie został odrzucony. Zagłosowało za tym 361 posłów, w tym 155 z PiS. Za dalszym procedowaniem opowiedziało się 48 osób, w tym 41 z PiS, m.in. Bartłomiej Wróblewski, Dominika Chorosińska i Anna Maria Siarkowska. Wsparło ich 6 polityków Konfederacji oraz jeden niezrzeszony – Łukasz Mejza. Od głosu wstrzymało się 12 posłów.
– W Sejmie RP jest 48 posłów, którzy chcą karać kobiety 25. latami więzienia, jeśli usuną ciążę pochodzącą z gwałtu. A 12 posłów nie wie, czy jest za, czy przeciw – skomentowała na Twitterze Izabela Leszczyna z KO.
W Sejmie RP jest 48 posłów, którzy chcą karać kobiety 25. latami więzienia, jeśli usuną ciążę pochodzącą z gwałtu. A 12 posłów nie wie, czy jest za, czy przeciw🤦🏻♀️😥 pic.twitter.com/nGvx8SEixS
— Iza Leszczyna✌️🇵🇱 (@Leszczyna) December 2, 2021
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU