Mejza jest ogromnym obciążeniem dla obozu władzy. Nawet posłowie PiS nie chcą być kojarzeni z tak ponurą postacią i grożą odejściem z sejmowej większości.
Sylwester Tułajew i Kacper Płażyński nie chcą mieć z Łukaszem Mejzą nic wspólnego
To młodzi posłowie PiS, którzy w ostatnich wyborach samorządowych byli wizytówką “młodej twarzy” formacji Jarosława Kaczyńskiego. Tułajew był kandydatem partii na prezydenta Lublina, a Płażyński starał się zostać prezydentem Gdańska. Wydaje się zatem, że gospodarz z Nowogrodzkiej nie może zignorować ich oburzenia. W partii wrze.
Jestem przerażony tym, co czytam w kolejnych artykułach @SzJadczak. Od 5 dni wyczekuję stanowczych decyzji – dymisji, przynajmniej do czasu wyjaśnienia sprawy! https://t.co/DJRTL4e9cS
— Sylwester Tułajew (@Tulajew) November 29, 2021
Rządy @pisorgpl to wiarygodność, która wygrywała i mam nadzieję, dalej będzie wygrywać kolejne wybory.
Niestety, treść wydanego przez wiceministra Mejzę oświadczenia – wiarygodna dla mnie nie jest. W tej sprawie liczę na konkretną decyzję Premiera @MorawieckiM.— Kacper Płażyński (@KacperPlazynski) November 26, 2021
Posłowie PiS do dziennikarzy: “Pamiętacie, za co wyleciał Hofman?”
Ówczesny rzecznik PiS wyleciał za to, że podróże prywatnym samochodem rozliczał jako loty. Jarosław Kaczyński nawet nie czekał wtedy na wyjaśnienia, tylko pozbył się Adama Hofmana, a przy okazji też Mariusza Antoniego Kamińskiego i Adama Rogackiego. Nie miało znaczenia nawet to, że prokuratura umorzyła śledztwo, gdy Kancelaria Sejmu przyznała, że sama dała Hofmanowi taką możliwość. – Teraz siedzimy na bombie. Codziennie czytamy o jakichś przekrętach. Maseczki, chore dzieci, podrobione podpisy i nic się nie dzieje – irytują się politycy PiS w rozmowach na temat Mejzy.
Mejza fałszował podpisy pod listami wyborczymi partii Roberta Gwiazdowskiego?
– Osobiście coś mu jednak zawdzięczam. Sfałszowane podpisy poparcia w okręgach, w których to on je zbierał, uniemożliwiły nam zarejestrowanie list wyborczych w całym kraju, dzięki czemu dość łatwo i szybko mogłem wyjść z tego, w co niepotrzebnie wdepnąłem – napisał w mediach społecznościowych Robert Gwiazdowski. Przed ostatnimi wyborami do Parlamentu Europejskiego Komitetowi Wyborczemu Polska Fair Play Bezpartyjni nie udało się zarejestrować list w całym kraju, ponieważ zabrakło 450 podpisów.
Serial z Mejzą prędko się nie skończy…
Z wiarygodnych źródeł dochodzą słuchy, że to jeszcze nie koniec doniesień o wątpliwej działalności wiceministra sportu. Brzydki zapach, który się za nim ciągnie, może odebrać politykom PiS apetyty przy wigilijnym stole. Jeśli Polacy będą w Święta rozmawiać o Mejzie, partia rządząca może z naleźć się w naprawdę poważnych tarapatach.
Źródło: “Newsweek”
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU