Sytuacja na polsko-białoruskiej granicy zaostrzyła się 8 listopada. Od tego czasu minął już blisko tydzień. Jak Polacy oceniają działania rządu w sprawie granicznego kryzysu? Odpowiedzi udziela najnowszy sondaż.
Rankiem 8 listopada pojawiły się pierwsze informacje o tłumach migrantów, które zmierzają w stronę polskiej granicy.
– Na Białorusi, przy granicy z Polską, zgromadziła się duża grupa migrantów. Ruszyli właśnie w stronę granicy RP. Będą próbowali masowo wkroczyć do Polski – poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. – Kolejne informacje pokazują, że grupa jest pod ścisłą kontrolą uzbrojonych Białorusinów. To oni decydują, którędy przemieszcza się grupa – dodał w kolejnym wpisie. Działania białoruskiego reżimu mają być odpowiedzią Aleksandra Łukaszenki na unijne sankcje nałożone na Białoruś.
Polskiej granicy pilnuje Straż Graniczna, wojsko i policja. Służby. Rząd zdecydował też o budowie specjalnej, wysokiej na 5,5 metra zapory, która ma powstać do połowy przyszłego roku.
– To, z czym mamy do czynienia , to nowy typ wojny. To wojna, w której amunicją są cywile i przekazy medialne. Ale choć zmieniły się zasady walki, to jedno pozostaje niezmienne – miarą bezpieczeństwa jest gotowość do obrony Rzeczypospolitej, obrony jej granic i suwerenności – ocenił Mateusz Morawiecki.
Jak działania rządu ws. kryzysu na granicy oceniają Polacy? Odpowiedzi udziela sondaż SW Research dla „Rzeczpospolitej”. Okazuje się, że zdania są podzielone. 39 procent respondentów pozytywnie ocenia te działania, a 36 procent ma odmienne zdanie. Duża grupa – aż 25 procent – nie ma w tym temacie wyrobionej opinii.
Źródło: rp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU