Jarosław Jakimowicz znów wywołuje kontrowersje. Tym razem chodzi o jego zachowanie podczas Marszu Niepodległości w Warszawie. Znany aktor i prowadzący w TVP program “W kontrze” spotkał tam dziennikarza Wirtualnej Polski. Oczywiście nie obyło się bez ostrych słów.
Jakimowicz wyzywa dziennikarza od “szmat”
Aktor nie chciał rozmawiać z reporterem wp.pl.
– Z jakich mediów pan jest? – zapytał na wstępie dziennikarza Jakimowicz. Gdy usłyszał odpowiedź, wypowiedział ostre słowa.
– Nie rozmawiam ze zdrajcami i szmatami – stwierdził gwiazdor TVP.
https://twitter.com/ArturooArtur/status/1458932959071936514?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1458932959071936514%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fpulsembed.eu%2Fp2em%2FuuI8MqPNw%2F
Skąd ta wrogość?
Dlaczego jednak Jakimowicz obraził dziennikarza? Przyznał, że nie chciał z nim rozmawiać ze względu na oskarżenia formułowane pod jego adresem przez dziennikarza Piotra Krysiaka. Sprawę opisała właśnie Wirtualna Polska.
– Pan zapyta kolegów, co mi zrobili i mojej rodzinie. Jak panu nie wstyd kur*a. Pan zobaczy, jak cierpi moja rodzina, przez takich sku***synów – mówił Jarosław Jakimowicz.
O jaką sprawę jednak dokładnie chodzi? Krysiak informował kilka miesięcy temu o tym, że „gwiazdor publicystyki TVP Info” miał zgwałcić kobietę. Miło chodzić o jedną z uczestniczek konkursu Miss Generation 2020. Choć wspomniany dziennikarz nie wskazał konkretnie Jakimowicza, można było łatwo domyślić się, że chodzi właśnie o niego.
W odpowiedzi aktor i dziennikarz pozwał Krysiaka.
Czy jednak powyższe usprawiedliwia jego zachowanie względem innego pracownika wp.pl? Nieszczególnie, choć Jakimowicz przyzwyczaił nas już do ciętego języka tego, że często daje się ponieść emocjom.
Źródło: Twitter, TVP Info
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU