W sobotę o 15:30 ma rozpocząć się w Warszawie demonstracja pod hasłem „Ani jednej więcej. Marsz dla Izy”. Podobne manifestacje zaplanowano w miastach całej Polski.
30-letnia Izabela z Pszczyny zmarła 22 września. Kobieta była w 22 tygodniu ciąży, stwierdzono u niej bezwodzie, ale lekarze wstrzymali się z usunięciem płodu do czasu, aż przestanie bić serce dziecka. Kobieta zmarła w wyniku wstrząsu septycznego. Śmierć kobiety wywołała falę oburzenia, gdyż wiąże się ją z zaostrzonym przez władzę prawem aborcyjnym. W październiku 2020 roku upolityczniony Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok zakazujący przerwania ciąży powodu nieodwracalnych i śmiertelnych wad płodu.
W sobotę w całej Polsce odbędą się manifestacje pod hasłem „Ani jednej więcej. Marsz dla Izy”. Główną demonstrację zaplanowano w Warszawie na godzinę 15:30 pod siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. Swój udział w wydarzeniu zapowiedzieli m.in. lider PO Donald Tusk i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
– W Polsce tak naprawdę poprzez decyzje Trybunału pani Przyłębskiej pod patronatem pana Kaczyńskiego, prokurator, a nie lekarz prowadzi ciążę. Lekarz, który chce ratować życie kobiety, musi się zastanawiać, czy pan Ziobro nie wsadzi go do więzienia. Dlatego jutro o 15:30 będę wśród tych wszystkich, którzy wierzą w to, że będziemy mogli wyjść z tego mroku. Jeśli będzie was tam dużo, to istnieje nadzieja, że wyjdziemy w stronę światła – powiedział Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej.
– Lekarze mają obowiązek stosować prawo. A prawo stanowi, że obowiązkiem lekarza jest walczyć o pacjentkę i jej życie, kiedy jest zagrożone. Lekarze nie mogą działać pod presją wynikającą z wyroku pseudotrybunału, a tak właśnie zaczyna się dziać. Śmierć Izy jest tego przykładem – najgorszym i najtragiczniejszym z możliwych. Przykładem bezmyślnego, ideologicznego i zacietrzewionego działania PiSu – napisał w mediach społecznościowych Rafał Trzaskowski.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU