Polityka i Społeczeństwo

Zabronienie Marszu Niepodległości to “działania antypolskie”. Macierewicz czeka na tegoroczną imprezę narodowców

5 lat opóźnienia sztandarowego projektu MON. Tak zarządzał Macierewicz
fot. flickr/EU2017EE

Czy w tym roku ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości? Antoni Macierewicz nie ma wątpliwości, że tak. – Próba zabronienia go pokazuje, jak formacja antypaństwowa próbuje używać bezprawnie prawa do działań antypolskich – stwierdził były szef MON.

Zamieszanie z Marszem

Organizatorzy Marszu Niepodległości mają problem. Ich zgromadzenie straciło status zgromadzenia cyklicznego, co wykorzystały aktywistki z grupy 14 Kobiet z Mostu i zgłosiły swoje wydarzenie na tradycyjnej trasie Marszu Niepodległości. Do sprawy włączył się wojewoda Konstanty Radziwiłł i wydał Stowarzyszeniu Marsz Niepodległości zgodę na cykliczne organizowanie zgromadzenia. Tę decyzję z kolei zaskarżył do sądu warszawski ratusz. Zarówno zarówno Sąd Okręgowy w Warszawie, jak i Sąd Apelacyjny przyznał ratuszowi rację.

Jeśli narodowcy zgromadzą się 11.11, będzie to zgromadzenie nielegalne – skomentował Rafał Trzaskowski. Z kolei Robert Bąkiewicz, organizator marszu, stwierdził, że „ma do czynienia z anarchią sądową”, a „Marsz Niepodległości i tak się odbędzie”.

Zapraszam wszystkich patriotów na tegoroczny Marsz Niepodległości, który może okazać się ważniejszy niż poprzednie – zaapelował Bąkiewicz.

Macierewicz cały sercem za Marszem

Organizatorów Marszu Niepodległości popiera Antoni Macierewicz. Były szef MON był gościem w Polskim Radiu 24, gdzie zapytano go o sprawę.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie