Marian Banaś i politycy Solidarnej Polski nie przepadają za sobą, bowiem szef NIK uderzył w Fundusz Sprawiedliwości. Na Twitterze zakpił z formacji Ziobry.
Marian Banaś i politycy Solidarnej Polski nie przepadają za sobą. Kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli przyjrzeli się wydatkom z Funduszu Sprawiedliwości, będącego pod butem ministerstwa sprawiedliwości i wykazali szereg nieprawidłowości. Z kolei politycy skupieni wokół Zbigniewa Ziobry chcą Marianowi Banasiowi uchylić immunitet i zaciągnąć przed oblicze prokuratora.
Banaś kpi
Grzebanie w przeszłości to domena polityków Zjednoczonej Prawicy i prorządowych mediów. Różnica polega na tym, że oni siedzą w Instytucie Pamięci Narodowej (IPN) i przeglądają teczki sędziów, prokuratorów i osób niewygodnych dla władzy, a Marian Banaś używa Goolge i przypomina im wypowiedzi i deklaracje składane przed laty. Tak było w ubiegły piątek.
Cieszę się, że politycy Solidarnej Polski dostrzegają potrzebę nadania uprawnień prokuratorskich NIK-owi. Solidarna Polska dysponuje odpowiednią liczbą “szabel” aby zrealizować swój pomysł wspólnie z opozycją – napisał kpiarsko na Twitterze Marian Banaś, dołączając do wpisu link.
Co jest pod linkiem?
Załączony przez Mariana Banasia link prowadzi do artykułu z lipca 2012 roku. Prawie dekadę temu, politycy Solidarnej Polski zareagowali na kontrolę NIK przeprowadzoną w spółce Elewarr. Kontrolerzy negatywnie ocenili osiągane wyniki finansowe i wykazali, że prezes spółki został powołany bez konkursu, a zarząd otrzymał nienależne wynagrodzenia. W Solidarnej Polsce nastąpiła chwila ekstazy, którą skonsumowali propozycją.
Politycy Solidarnej Polski zapowiedzieli, że złożą w najbliższym czasie w sejmie projekt nowelizacji przyznający Najwyższej Izbie Kontroli uprawnienia prokuratorskie. Według nich, NIK to jedyna instytucja publiczna, która “zdała egzamin w walce z korupcją” – informowała prawie 10 lat temu Wirtualna Polska.
Patryk Jaki, ówczesny rzecznik Solidarnej Polski, mówił, że “raport NIK był tak naprawdę egzaminem na sprawność państwa i wolę lub jej brak do walki z korupcją”. Można powiedzieć, że przypomnienie takiego smaczku, jest nawet mocniejsze niż wyniki kontroli w Funduszu Sprawiedliwości.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU