Czas biegnie, unijne pieniądze są zablokowane. Ustawy o likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN nie ma. Okazuje się, że problem z ustawą jest dużo głębszy.
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisja Europejskiej, w jasnych i klarownych słowach formułuje warunki, jakie musi spełnić Polska, aby Krajowy Plan Odbudowy (KPO) został zaakceptowany. Jeżeli polskie KPO dostanie zielone światło, wtedy można uruchomić środki z Funduszu Odbudowy i Polska otrzyma przewidzianą zaliczkę. Fundamentalną do załatwienia przez Warszawę sprawą jest likwidacja nielegalnej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki zapowiedzieli już likwidację Izby Dyscyplinarnej SN. Problem polega na tym, że jeżeli chcą – tak jak zakładają – otrzymać pieniądze z Funduszu Odbudowy na początku przyszłego roku, to już dzisiaj powinny się rozpocząć prace nad projektem ustawy. Tylko, że ustawy nie ma i nie wiadomo kiedy będzie. Oficjalnie toczą się konsultacje odnośnie jej kształtu, nieoficjalnie mówi się o innym powodzie. Prawo i Sprawiedliwość nie jest w stanie przegłosować takiej ustawy.
Za zamkniętymi drzwiami w Brukseli premier oświadczył, że na razie nie ma większości w Sejmie, by przegłosować likwidację Izby Dyscyplinarnej – informuje “Gazeta Wyborcza”. – Wielu uznało to za zasłonę dymną – słychać od europosłów z opozycji.
“Wyborcza” jednak potwierdziła, że brak większości dla takiej ustawy jest zgodny z prawdą. Opór stawia Solidarna Polska. Formacja Zbigniewa Ziobry jest gotowa spuścić gilotynę ustawową na Izbę Dyscyplinarną SN, ale równocześnie domaga się wprowadzenia w życie swoich radykalnych projektów dotyczący sądownictwa. Te zakładają spłaszczenie struktury sądów, co da możliwość przesunięcia sędziów, którzy nie orzekają pod dyktando władzy w stan spoczynku. Projekty zakładają również obezwładnienie Sądu Najwyższego. Takie zmiany w sądownictwie mogą mocno zakłuć w oczy Komisję Europejską.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
