Narodowcy pieklą się na wczorajszą decyzję Sądu Okręgowego w Warszawie, która dotyczyła rejestracji cyklicznego wydarzenia “Marsz Niepodległości”.
Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł poinformował trzy dni temu, że podpisał decyzję o rejestracji zgromadzenia cyklicznego “Marsz Niepodległości”. Decyzja została wydana na trzy lata. Z postanowieniem tym nie zgodził się warszawski ratusz. W konsekwencji prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaskarżył tę decyzję do sądu. Wczoraj Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję wojewody.
Robert Bąkiewicz
W odpowiedzi na decyzję sądu, Robert Bąkiewicz, organizator Marszu Niepodległości, zamieścił serię agresywnych wpisów na Twitterze. Stwierdził, że mam do czynienia z “anarchią sądową”, a “Marsz Niepodległości i tak się odbędzie”
– Anarchia sądowa ciąg dalszy. Sąd uznał za zasadny wniosek Rafała Trzaskowskiego o uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego o zarejestrowaniu naszego zgromadzenia cyklicznego. Marsz Niepodległości i tak się odbędzie. Zapraszamy 11.11 do Warszawy – Niepodległość nie na sprzedaż! – zawył.
Anarchia sądowa ciąg dalszy. Sąd uznał za zasadny wniosek @trzaskowski_ o uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego o zarejestrowaniu naszego zgromadzenia cyklicznego.
Marsz Niepodległości i tak się odbędzie. Zapraszamy 11.11 do Warszawy – Niepodległość nie na sprzedaż!
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) October 27, 2021
W kolejnym wpisie zapowiedział złożenie odwołania od decyzji sądu i zaczął rozliczać z przeszłości sędziego orzekającego o uchyleniu decyzji wojewody.
– Sędziowska kasta w najgorszym wydaniu. Decyzję wojewody mazowieckiego ws. Marszu Niepodległości uchylił sędzia Andrzej Sterkowicz. To syn Czesława Sterkowicza, który był na liście Antoniego Macierewicza w związku z wykonaniem uchwały lustracyjnej – napisał.
Sędziowska kasta w najgorszym wydaniu. Decyzję wojewody mazowieckiego ws. #MarszNiepodległości uchylił sędzia Andrzej Sterkowicz. To syn Czesława Sterkowicza, który był na liście Antoniego Macierewicza w związku z wykonaniem uchwały lustracyjnej.
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) October 27, 2021
Robert Winnicki
Robert Winnicki, zasiadający w Sejmie z ramienia Konfederacji, również dał upust swojemu niezadowoleniu. Jak relacjonuje Polsat News, na konferencji prasowej pod sądem oświadczył, że “nawet jeśli decyzja sądu zostanie utrzymana, Marsz Niepodległości i tak się odbędzie”. – W razie potrzeby przyjmie jedynie inną formułę – zapowiedział. – Sąd w naszej ocenie ze względów politycznych przychylił się do ataku Rafała Trzaskowskiego na Marsz Niepodległości – pieklił się Winnicki.
Robert Winnicki umieścił również wpis na Twitterze. Można z niego wywnioskować, że dojdzie do jakiegoś wewnętrznego rozliczenia wśród narodowców, który przespali moment, gdy pozwolenie na cykliczne wydarzenie w tym roku wygasało.
– Pojawiają się pytania dlaczego oprócz zgromadzenia cyklicznego nie zarejestrowano zgromadzenia zwykłego, by zminimalizować ryzyko sytuacji w jakiej dziś się znaleźliśmy. Szczerze odpowiadam – nie wiem. Jako członek Stowarzyszenia MN i były organizator będę pytał o to zarządu – zabrzmiał groźnie.
PS. Pojawiają się pytania dlaczego oprócz zgromadzenia cyklicznego nie zarejestrowano zgromadzenia zwykłego, by zminimalizować ryzyko sytuacji w jakiej dziś się znaleźliśmy. Szczerze odpowiadam – nie wiem. Jako członek Stowarzyszenia MN i były organizator będę pytał o to zarządu. https://t.co/sbpYao8ZeB
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) October 27, 2021
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU