Polityka i Społeczeństwo

Znany prawicowy dziennikarz masakruje PiSowski plan skoku na media

Znany prawicowy dziennikarz masakruje PiSowski plan skoku na media
fot. Shutterstock/Marek Szandurski

Jarosław Kaczyński nawet nie ukrywa, że marzy mu się pełnia władzy. Do osiągnięcia tego stanu nie wystarczy jednak skupić w swoim ręku władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Konieczne jest wykonanie skoku na tzw. czwartą władzę, czyli na media.

Pisaliśmy już na naszych łamach, że PiS planuje skok na media, który według najnowszych doniesień ma się odbyć wczesną jesienią. Ma on w dużej mierze przebiegać na tzw. repolonizacji, czyli zmianach w strukturze właścicielskiej, tak aby kluczowe telewizje, portale internetowe czy dzienniki nie były kontrolowane przez kapitał zagraniczny, a znalazły się w rodzimych rękach. Rząd chce zatem dać polskim firmom zielone światło na wykupywanie udziałów od zagranicznej konkurencji.

Okazuje się jednak, że pomysł ten ma przeciwników również po stronie dobrej zmiany. Znany prawicowy publicysta Łukasz Warzecha, piszący dla portalu doRzeczy.pl, w mocnych słowach skrytykował planowaną dekoncentrację. Warzecha nazwał to po prostu uderzeniem w krytycznie wobec PiS media.

Publicysta doRzeczy poszedł nawet krok dalej nazywając planowaną reformę bezmyślną i głupią. Warzecha wskazał na mankamenty planowanych zmian, wśród nich wskazując, między innymi, ryzyko stworzenia zbyt potężnych mediów, które po przejęciu władzy przez obecną opozycję mogą być wykorzystane przeciwko obecnym pomysłodawcom reformy.

Jak widać, w samym obozie władzy i w sprzyjających im mediach nie ma zgody co do tego, w jakim kierunku powinna pójść zapowiadana od dawna reforma mediów, zwana szumnie dekoncentracją. Obecna propozycja ze strony PiS zakłada maksymalnie 15% udział kapitału zagranicznego w kapitale zakładowym danego przedsiębiorstwa. Dla porównania w Rosji stosuje się próg 20%, który i tak uważany jest za niski. Początkowo rozważano rozwiązanie dopuszczające udziały na poziomie 25%, ale wygląda na to, że Jarosław Kaczyński i spółka zdecydowali na jego znaczne obniżenie.

Swoją drogą, jeżeli opiniotwórczy prawicowy portal oraz jeden z jego wiodących dziennikarzy w tak otwarty sposób krytykują założenia reformy pisząc, że nie chodzi o żadną poprawę sytuacji, ale o uderzenie w niepokornie dla władzy media, to coś jest na rzeczy…

źródło: WirtualneMedia.pl

fot. Shutterstock/Marek Szandurski

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie