Do niecodziennej sytuacji doszło na wtorkowej konferencji prasowej z udziałem Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Błaszczaka. Telewizyjne kamery uchwyciły moment, w którym prezes PiS i wicepremier ds. bezpieczeństwa sprawiał wrażenie jakby na moment przysnął.
We wtorek odbyła się konferencja prasowa szefa Ministra Obrony Narodowej, Mariusza Błaszczaka i Jarosława Kaczyńskiego, który oficjalnie sprawuje funkcję wicepremiera ds. bezpieczeństwa. Politycy PiS przedstawili na niej nową ustawę o obronie ojczyzny.
– Jeżeli chcemy uniknąć najgorszego, czyli wojny, musimy działać zgodnie z zasadą: “Chcesz pokoju, buduj silne siły zbrojne”. Obecne siły RP nie są na miarę obecnych potrzeb: sytuacja zmieniła się, zaostrzyła. Mamy prowokacje i wojnę hybrydową na granicy, silną armię rosyjską i wspierającą ją słabszą armię białoruską, jak i imperialne ambicje Kremla – opowiadał Kaczyński.
Gdy głos zabrał Mariusz Błaszczak, prezes PiS sprawiający wrażenie jakby dłuższą chwilę walczył z nadciągającą drzemką, w końcu przegrał tę nierówną walkę z samym sobą.
Mariusz zaklinacz … pic.twitter.com/CUGcb89gsZ
— Slawomir Nitras (@SlawomirNitras) October 26, 2021
Projekt poważnej ustawy, sprawa poważna, a trudno się skupić na meritum, kiedy wicepremier Kaczyński przysnął już kilka razy. Może to kwestie zdrowotne, albo po prostu zmęczenie, nie wiem, ale nie wygląda to dobrze. pic.twitter.com/oBRa17DYe6
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) October 26, 2021
Dziwna sytuacja. Z jednej strony prezentacja ustawy, która miała być oczkiem w głowie Kaczyńskiego, z drugiej…drzemka? Ktoś tu chyba nie pospał tym razem do południa.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU