Nie milkną echa wystąpienia Mateusza Morawieckiego w Parlamencie Europejskim. Na mocny komentarz w tej sprawie zdecydował się Maciej Stuhr. – Potworny wstyd – ocenił aktor.
We wtorek 19 października w Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat praworządności w Polsce. Była to reakcja na niedawny wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Podczas debaty głos zabrał Mateusz Morawiecki, który z jednej strony przekonywał, że Polska nie ma zamiaru występować z Unii, z drugiej – skarżył się na niesprawiedliwe traktowanie ze strony wspólnoty i zarzucał finansowy szantaż.
Szef polskiego rządu przemawiał długo – wręcz upomniano go, że przekracza czas – lecz raczej nie przekonał europosłów do swoich racji. Krytycznie na wystąpienie premiera odpowiedział m.in. belgijski eurodeputowany Guy Verhofstadt.
– To, co zrobiliście, to w rzeczywistości stworzenie egzystencjalnego zagrożenia dla waszego kraju, dla waszego narodu, który jest najbardziej proeuropejski w całej Unii – grzmiał Verhofstadt. – Przypomina mi to coś bardzo dramatycznego w historii Europy, pod koniec XVIII wieku, kiedy zniknął z mapy wielki kraj, jakim była Polska – mówił w kierunku premiera.
– Więc moje życzenie, Panie premierze, jest takie: proszę się wycofać z tych głupich decyzji i zakończyć, razem z Polakami, ten marsz szaleństwa – skwitował europoseł.
Film z wystąpieniem europarlamentarzysty udostępnił Maciej Stuhr. Opatrzył nagranie wymownym, ostrym komentarzem.
– To jest tak potworny wstyd, że musimy przez tych palantów wysłuchiwać takiego ochrzanu na oczach całego świata! Wstając z kolan spadliśmy na twarz w błoto. Wstyd! – napisał aktor na Facebooku. To oczywiście nawiązanie PiS-owskiej narracji, według której dopiero przejęcie władzy przez formację Kaczyńskiego sprawiło, że Polska zaczęła liczyć się w Europie, bo wcześniej rządząca koalicja PO-PSL nie dbała o narodowe interesy. Za rządów PiS nasz kraj tak „powstał”, że jest skłócony z połową świata…
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU