Jarosław Kaczyński wszedł do rządu w randzie wicepremiera odpowiedzialnego za bezpieczeństwo państwa. Kwota jaką zarobił robi duże wrażenie.
Jarosław Kaczyński wszedł do rządu w randzie wicepremiera odpowiedzialnego za bezpieczeństwo państwa. Z jego aktywności w tym segmencie niewiele wynika. Być może dlatego, że oficjalnym powodem wejścia do gabinetu premiera Mateusza Morawieckiego, była chęć poskromienia zwalczających się frakcji czyli Zbigniewa Ziobry, nieobecnego już w rządzie Jarosława Gowina oraz szefa rządu. Aktualnie prezes przymierza się do opuszczenia fotela wicepremiera.
“Fakt” podliczył, ile pieniędzy za 15 miesięcy sprawowania funkcji wpłynęło do kieszeni Jarosława Kaczyńskiego. Kwota robi ogromne wrażenie. – Każdy miesiąc to dla posła-emeryta Jarosława Kaczyńskiego dodatkowy zastrzyk pieniędzy. I to niemały. Jako wicepremier do niedawna zarabiał ok. 15,1 tys. zł miesięcznie brutto – pisze dziennik.
Jak dodaje gazeta, dzięki zarządzonym przez prezydenta Andrzeja Dudę podwyżkom, pensja prezesa PiS skoczyła o 6 tys. zł miesięcznie. Jeżeli to wszystko się zsumuje, to okazuje się, że Kaczyński zarobił prawie 215 tys. zł. Według najnowszych informacji, wicepremier Kaczyński ma odejść z rządu na początku przyszłego roku. jeżeli będzie piastował swoją funkcje do końca grudnia, w sumie zarobi ćwierć miliona złotych.
Dziennik przypomina również, że Jarosław Kaczyński pobiera do tego 7 tys. zł brutto emerytury, a jako poseł otrzymuje dietę parlamentarną w wysokości 4 tys. zł miesięcznie. Z przejściem na emeryturę szefa PiS wiąże się pewna historia. Czerwiec to miesiąc, w którym przejście na emeryturę nie jest opłacalne.
Jarosław Kaczyński pięć lat temu chciał w czerwcu złożyć wniosek o emeryturę. Doradcy ZUS powiedzieli mu jednak, że może na tym stracić. Prezes opóźnił więc przejście na emeryturę o miesiąc i zyskał kilkaset złotych – pisała w czerwcu “Gazeta Wyborcza”.
Źródło: Fakt
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU