Jarosław Kaczyński wszedł do rządu w randze wicepremiera odpowiedzialnego za bezpieczeństwo. Podobno zaniedbuje teraz partię, a działacze tęsknią z nim.
Jarosław Kaczyński wszedł do rządu w randzie wicepremiera odpowiedzialnego za bezpieczeństwo państwa. Z jego aktywności w tym segmencie niewiele wynika. Być może dlatego, że oficjalnym powodem wejścia do gabinetu premiera Mateusza Morawieckiego, była chęć poskromienia zwalczających się frakcji czyli Zbigniewa Ziobry, nieobecnego już w rządzie Jarosława Gowina oraz szefa rządu. Aktualnie prezes przymierza się do opuszczenia fotela wicepremiera, ale nie wiadomo dokładnie, kiedy to będzie miało miejsce.
Wicepremierowskie obowiązki prezesa Kaczyńskiego nie pozwalają mu na twarde rządzenie Prawem i Sprawiedliwością, a wyraz temu dają działacze. Wśród posłów i szeregowych działaczy panuje przekonanie, że odkąd Jarosław Kaczyński został wicepremierem, zaczęło się zaniedbywanie partii.
Partia jest zaniedbana, dlatego prezes musi zdyscyplinować posłów, partię i szykować PiS na wybory – mówi w rozmowie z “Super Expressem” ważny polityk obozu władzy. Kiedy to się stanie? Jarosław Kaczyński musi najpierw przypilnować i przeprowadzić ustawy związane z obronnością. Bartosz Kownacki z PiS w rozmowie z gazetą ubolewa, że prezes niedługo opuści rząd.
Jak pisze dziennik, Jarosław Kaczyński bywa na Nowogrodzkiej tylko raz w tygodniu. Media już jakiś czas temu pisały, że jest to problemem dla posłów i działaczy, którzy muszą czekać w “długiej kolejce” do ucha prezesa. Kiedyś ich sprawy były załatwiane i wysłuchiwane dużo szybciej.
Źródło: Super Express
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU