Znany z negowania pandemii i nacjonalistycznych wypowiedzi ks. Roman Kneblewski dał wyraz swojemu zadowoleniu z wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. unijnego prawa. Komentarz księdza wywołał burzę.
Ksiądz Roman Kneblewski jest z powodu sowich kontrowersyjnych poglądów zwany „kapelanem narodowców”. W ostatnim czasie zasłynął też z szerzenia nieprawdziwych informacji na temat pandemii koronawirusa. Lista jego „wybryków” jest całkiem długa. W jednym z wywiadów stwierdził, że cała sytuację wykreowała tajemnicza „grupa nacisku”. Chwalił też Aleksandra Łukaszenkę za jego postawę wobec pandemii. W 2019 roku ks. Kneblewski został odwołany z pełnienia funkcji proboszcza bydgoskiej parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Decyzję podjął biskup Jan Tyrawa, a przyczyną były skandaliczne wypowiedzi wspierające nacjonalizm.
Teraz postanowił podzielić się swoją refleksją po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że część zapisów Traktatu o Unii Europejskiej jest niezgodna z polską konstytucją. Zdaniem polityków opozycji i wielu obserwatorów jest to wielki krok w stronę polexitu. I okazuje się, że dla Kneblewskiego to wymarzony scenariusz.
– W Polsce my, Polacy jesteśmy panami. Niech tego nikt nie ośmiela się podważać! I wyjść wreszcie z tego dziadostwa! – napisał Kneblewski na Twitterze. Wpis kontrowersyjnego księdza wywołał prawdziwą burzę. Momentalnie pojawiły się krytyczne komentarze. Jeden z nich autorstwa Tomasza Lisa.
– Wyłaź se z Kaczyńskim i resztą tej bandy – bez ceregieli odpowiedział Kneblewskiemu dziennikarz.
Wyłaź se z Kaczyńskim i resztą tej bandy.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) October 9, 2021
„Jutro człowieku zobaczysz, ilu z nas zostaje w UE”, „Wyjdź, nikt nie trzyma cię na siłę”, „Niech pan idzie prosto do Moskwy”, „Kompromitujesz swój kościół”, „Droga wolna” – to tylko przykłady krytycznych komentarzy, które pojawiły się pod wpisem kontrowersyjnego księdza.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU