Nowy numer “Gazety Polskiej” dotyczy w pewnej części katastrofy smoleńskiej. Na okładkę trafił płonący samolot. Opatrzono ją podpisem: “Podłożyli ładunki w dwóch tupolewach”.
Gazeta Polska pisze o katastrofie smoleńskiej
To, co znalazło się w czasopiśmie, zaspoilerował już Antoni Macierewicz, gdy wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej opowiedział o wnioskach z raportu podkomisji smoleńskiej, której przewodniczy. Jego zdaniem przyczyną katastrofy z 2010 roku były przynajmniej dwie eksplozje. Dodał, że jednym z dowodów na eksplozję jest to, że “pierwsze fragmenty ciał ludzkich znajdują się na samym początku wrakowiska, w miejscu jeszcze, gdzie samolot nie mógł być – gdyby uderzył normalnie w ziemię – rozbity, zniszczony”.
– Przyczyną katastrofy była eksplozja, a przynajmniej dwie eksplozje – pierwsza w lewym skrzydle, a druga w centropłacie kilka sekund później, która zniszczyła samolot zupełnie i zabiła wszystkich pasażerów oraz załogę – powiedział były szef MON.
W nowym numerze tygodnika “Gazeta Polska” na okładce umieszczono sugestywny obraz płonącego samolotu. Dodano podpis: “Podłożyli ładunki w dwóch tupolewach”. Czytamy też, że “W tym, w którym latał Tusk, nie zostały odpalone“.
https://twitter.com/GPtygodnik/status/1440241979938402306?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1440241979938402306%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.wirtualnemedia.pl%2Fartykul%2Fgazeta-polska-plonac-tupolew-ladunki-wybuchowe-podlozone-smolensk
– Czyżby zatem ci, którzy chcieli unicestwić polską elitę polityczną, zabezpieczyli się, umieszczając ładunki w obu remontowanych samolotach? – pyta w tekście “GP”, przypominając, że oba tupolewy były remontowane w Rosji. Narracja nie do końca się spina, gdyż drugi samolot – o numerze 102, z którego podkomisja korzystała w swoich badaniach – wrócił z remontu we wrześniu 2010 roku. Wynika z tego, że zamachowcy musieliby podłożyć ładunki… już po katastrofie.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU