Celem opozycji jest zniszczenie młodzieży? Kontrowersyjna kurator znów szokuje kuriozalnymi teoriami

Znana z kuriozalnych wypowiedzi małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, nie przestaje zaskakiwać. Tym razem z jej ust padły absurdalne zarzuty w kierunku opozycji.

Barbara Nowak to chyba najbardziej znana kurator oświaty w Polsce, choć trudno powiedzieć, czy jest to dobra sława. Zasłynęła bowiem z kontrowersyjnych wypowiedzi, zresztą kilka lat temu sama zapowiedziała, że „nie będzie poprawna politycznie”.

Tym razem pani kurator podzieliła się zaskakującymi refleksjami na antenie RV Trwam, w programie „Rozmowy niedokończone”. Zaczęło się jeszcze niewinnie – Nowak stwierdziła, że szkoła musi być oparta na „nauce i kanonie prawda, dobro, piękno”. Ale potem przeszła do ataku, boleśnie oberwało się opozycji.

Barbara Nowak podzieliła się tak zaskakującym, co absurdalnym wnioskiem. Otóż jej zdaniem celem opozycji jest… zniszczenie młodych ludzi.

– Zakłada się, że młodego człowieka nie można wyposażyć w najważniejsze przesłanie szkoły – w wiedzę opartą na nauce. Nie można też go wychowywać zgodnie z tradycją. Opozycja mówi, że należy zniszczyć wszystko, co jest tradycyjne, a także zniszczyć autorytet osób dorosłych i nie polegać na wiedzy – powiedziała pani kurator. – To coś, co nie spowoduje, że młody człowiek będzie mógł wyrosnąć na osobę odpowiedzialną nie tylko za siebie, ale bliskie otoczenie, a także za społeczeństwo i kraj. Opozycja zakłada niszczenie młodego człowieka. Ja muszę być tym, kto tego młodego człowiek wspiera – dodała Nowak.

Tym razem wpisała do CV kolejną absurdalną wypowiedź. Na koncie ma już m.in. żądanie, by w Auschwitz pracowali tylko polscy przewodnicy, bo króluje tam „obca narracja”. To nie koniec – Nowak porównała Uniwersytet Jagielloński do agencji towarzyskiej, a rozstrzelanie nastoletniej sanitariuszki Danuty Siedzikówny „Inki” nazwała „triumfem myśli niepodległościowej” i „sukcesem edukacji”.

Źródło: TV Trwam