– poseł i wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. Jak dodał, dlatego on i inni posłowie PO wyjeżdżają “do miast i miasteczek po to, żeby rozmawiać z Polakami, poznawać ich problemy”.
Kropiwnicki: PO otwiera się na mieszkańców mniejszych miast
– W małych miastach jesteśmy na co dzień. Dziś całą Platformą byliśmy w Płońsku. Płońsk otrzymał bardzo dużo środków z UE, dokonał skoku cywilizacyjnego – dodał.
Dlaczego jednak Platforma Obywatelska dotąd przegrywała w mniejszych miastach? Poseł wyjaśnił i to.
– Do 2015 roku koncentrowaliśmy się przede wszystkim na wielkich inwestycjach, rzeczywiście. I one w dużej mierze były w dużych miastach – to były lotniska, obwodnice dużych miast, dworce kolejowe. Dziś jest czas na to, żeby doinwestować mniejsze miejscowości. Dziś jest czas, żeby zarówno budżet państwa, jak i środki europejskie zaprogramować inaczej – w ten sposób, żeby główny strumień trafił do małych miejscowości, żeby ludzie nie musieli z nich wyjeżdżać – stwierdził.
Mówił też, że PiS grozi wyjściem Polski z Unii Europejskiej.
– Im bardziej PiS coś obiecuje, tym wiemy, że idzie w drugą stronę – powiedział. – Jak już PiS będzie robił swoją koncepcję Unii Europejskiej, to naprawdę powinniśmy się bać – ostrzegał.
Konwencja PO
Przypomnijmy, że w czasie sobotniej konwencji PO, Donald Tusk wiele mówił o tym, że należy zabezpieczyć nasz kraj przed wyjściem z UE.
– Obecność w Unii Europejskiej jest polską racją stanu – potwierdził stanowisko PO Robert Kropiwnicki. – Polacy chcą uczestniczyć w świecie zachodnioeuropejskim. (…) Jeżeli chcemy to faktycznie robić, wpiszmy do konstytucji, że nie można zwykłą ustawą wyjść z Unii Europejskiej – dodał, czym odniósł się do pomysłu, jaki Tusk przedstawił na wspomnianym wydarzeniu.
PiS zapowiedziało już, że pochyli się nad pomysłem szefa PO.
Źródło: Polsat News
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU