Patryk Jaki znów dał popis w Parlamencie Europejskim. Europoseł PiS wziął udział wolności mediów i praworządności w Polsce. – Wszystko, co niszczy Polskę od środka jest dla was dobre! – grzmiał polityk.
W Parlamencie Europejskim odbyła się debata o wolności mediów i stanie praworządności w Polsce. Na zagrożenie pluralizmu i swobody mediów zwracała uwagę wiceszefowa KE, Vera Jurora.
– Strategia Polski w kwestii repolonizacji mediów jest sprzeczna z unijnymi wartościami. Działania Polski w kwestii wymiaru sprawiedliwości podminowują sytuację – mówiła. Z tymi słowami z pewnością nie zgodził się Patryk Jaki. Słynący z ekspresyjnych przemówień w europarlamencie europoseł i tym razem nie zawiódł.
– Każda telewizja w Polsce może działać, musi to jednak robić zgodni z prawem, które funkcjonuje nie nawet w Polsce tylko w Europie – zaczął Jaki. Następnie zaczął przekonywać, że telewizja TVN nie jest obiektywna. Zarzuty?
– Dla nich sędziowie powoływani za czasów konserwatywnej władzy są nielegalni. (…) Promują ideologię gender, wyśmiewanie patriotyzmu i narrację Łukaszenki w sprawie kryzysu na wschodniej granicy UE – przekonywał europoseł. Ale to nie koniec – Jaki zarzucił europejskim politykom, że taka postawa mediów im się podoba, bo niszczą Polskę.
– Wam się to podoba, bo wszystko, co niszczy Polskę od środka jest dla was dobre, aby Polska nigdy nie mogła do was dołączyć – grzmiał. – Polacy dla was są dobrzy, ale do zbierania szparagów albo truskawek! Ale Polacy nie są od was gorsi! – wykrzykiwał ekspresyjnie Patryk Jaki.
Do urzędników UE: wspieracie wszystkie media, które niszczą Polskę od środka. Bo wy nie chcecie silnej Polski. Dla Was miejsce Polaków jest przy szparagach lub truskawkach. Nigdy na to nie pozwolimy🇵🇱 Szczególne kiedy Niemcy chcą nas uczyć „praworządności”👇 pic.twitter.com/o2UuvpV8kn
— Patryk Jaki – MEP (@PatrykJaki) September 15, 2021
Jaka przyszłość czeka kontrowersyjną ustawę lex TVN? Przeforsowana przez PiS nowelizacja została odrzucona przez Senat w całości. Na ten moment nie wiadomo, czy i kiedy zajmie się nią Sejm. PiS liczy głosy – jeżeli partia rządząca chce ustawę przeforsować, musi zebrać większość bezwzględną.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU