Donald Tusk przyznał, że za rządów PiS nie można być spokojnym o byt Polski w Unii Europejskiej. – Czasem mam wrażenie, że Polską rządzą nieznośne bachory – stwierdził lider PO.
Donald Tusk był gościem na antenie TVN24. Głównym tematem rozmowy była przyszłość Polski w Unii Europejskiej. Sugerujące polexit wypowiedzi Ryszarda Terleckiego i Marka Suskiego sprawiają, że ten scenariusz zyskał zaskakująco realne barwy. Tusk przyznał, że w czasach rządów PiS nie można być spokojnym o dalszy byt Polski w UE.
– Nie mam takiego spokoju i nikt nie powinien takiego spokoju mieć. Od czasu brexitu UE przeszła od fazy rozszerzania się do fazy krytycznej. To był sygnał, że obkurczanie się UE jest możliwe – stwierdził lider PO. Dodał, że takie scenariusze często realizują się z przypadku.
– Tego typu katastrofy jak brexit czy ewentualne wyjście Polski z UE to nie dlatego, że ktoś to zaplanował, tylko dlatego, że ktoś nie zaplanował alternatywy. Bardzo wiele nieszczęść wydarzało się dlatego, że ktoś był nieodpowiedzialny, niemądry, był hazardzistą – ocenił były premier. Jego zdaniem obecnie mamy w Polsce do czynienia z takimi właśnie nieodpowiedzialnymi politykami. Tusk ubrał to w konkretne słowa.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU