Morawiecki na pewno siądzie przed telewizorem! Osoba z rodziny premiera startuje w popularnym show

Sprawdzanie list uczestników popularnych programów i teleturniejów może być wkrótce obowiązkowym działaniem dla polityków PiS. Niedawno swojego męża zaskoczyła Marianna Schreiber, teraz okazuje się, że w innym show wystąpi osoba z rodziny Mateusza Morawieckiego.

Marianna Schreiber wyznała w programie Top Model, że do show TVN zgłosiła się bez wiedzy męża, ministra Łukasza Schreibera. Stwierdziła nawet, że ta decyzja może skończyć się… rozwodem. Może chciała zdążyć, zanim mąż i jego koledzy z rządu pozbędą się TVN-u? Koniec końców zdecydowała, że wystąpi w programie, czym zszokowała środowisko obozu władzy. Cóż, z pewnością członkowie Zjednoczonej Prawicy zaczęli obawiać się, czy nie jest to początek jakiegoś trendu, zwłaszcza po słowach Schreiber o żonach polityków.

– Zauważam, że gdzieś tam śledzą moje poczynania, niektóre nawet lubią moje posty, więc myślę, że po cichu myślą sobie, że mają podobnie – powiedziała „Faktowi” Marianna Schreiber. – Jedna żona polityka powie, że zwariowałam, a druga pomyśli w duchu, że czuje podobnie, ale tego nie wyraża – dodaje.

Morawiecki obejrzy show Polsatu?

Na razie o inicjatywach innych żon cicho, ale okazuje się, że w muzycznym show „Twoja twarz brzmi znajomo” Polsatu – wystąpi osoba z rodziny Mateusza Morawieckiego. To mająca doświadczenie aktorskie Klara Broda, córka siostry premiera. Jest też siostrą Franka Brody, aktywisty, który nie szczędzi krytycznych słów pod adresem rządu swojego wuja. Klara nie zajmuje się polityką, skupia się na kulturze.

– Wszyscy w klanie Morawieckich wspierają Klarę, choć nie wszyscy chcą i mogą o tym głośno mówić. Nikt nie chce, żeby w jakikolwiek sposób była ona utożsamiana z działalnością pozakulturową. Klara idzie swoją drogą, a ma do tego najśmielsze prawo! Wszyscy kibicujemy Klarze, żeby w programie zaszła jak najdalej i żeby spełniała się życiowo – mówi w rozmowie z „Super Expressem” osoba zaprzyjaźniona z rodziną.

Cóż, muzyczna zabawa brzmi bezpieczniej, niż występ w „Top Model”. Premier Morawiecki będzie mógł chyba bez obaw trzymać kciuki za swoją siostrzenicę.

Źródło: Super Express