Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński poinformował podczas konferencji prasowej w Kancelarii Premiera, że skieruje do prezydenta Andrzeja Dudy wniosek o wprowadzenie stanu wyjątkowego na terenie 115 miejscowości województwa podlaskiego oraz 68 miejscowości województwa lubelskiego. Ma to związek z działaniami reżimu prezydenta Białorusi.
Nie ma sensu krytykować tej decyzji
Zwykły człowiek nie jest w stanie ocenić, czy to jest uzasadniony krok, ponieważ nie dysponuje niezbędnymi danymi. Nie można wykluczyć, że Białoruś zaostrzyła swoje działania na tyle, że wprowadzenie Stanu Wyjątkowego jest obiektywnie uzasadnione.
– Restrykcje w minimalnym stopniu będą dotyczyły mieszkańców, natomiast będą istotne dla osób z zewnątrz – zapewniał Mariusz Kamiński. – 10 września rozpoczyna się aktywna faza manewrów wojskowych armii rosyjskiej. One będą miały swój element na Białorusi. Musimy liczyć się z różnego typu prowokacjami. Chodzi o bezpieczeństwo naszych mieszkańców – dodał szef MSWiA.
Mogą też chcieć coś przykryć
Kamiński co prawda zapewniał, że tą decyzją rząd “nie uprawia żadnej polityki”, ale… nie można wykluczyć również tego, że bezpieczeństwo – bezpieczeństwem, a obóz rządzący przy okazji chce przykryć swoje afery i niekompetencje. W przeszłości wielokrotnie stosowano tego rodzaju triki. Warto patrzeć władzy na ręce bez względu na okoliczności. Zwłaszcza tej władzy, która kłamie jak żadna inna i kradnie jak nikt przedtem.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU