Anna Maria Żukowska domaga się tego, aby szef PO Donald Tusk konsultował z jej formacją swoje oświadczenia. Również lider Polski 2050 Szymon Hołownia sugeruje, że były premier i były szef Rady Europejskiej powinien z nim wszystko konsultować.
Żukowska nie wytrzymuje marazmu w swoim środowisku
Potem był marazm opozycyjnej codzienności i narastająca frustracja, gdy z tych 12% poparcie zaczęło spadać poniżej dziesięciu procent, a potem ktoś wpadł na pomysł (Włodzimierz Czarzasty), że trzeba pertraktować z rządzącymi w tajemnicy przed innymi opozycyjnymi środowiskami i poparcie spadło w okolice pięciu procent, a to już granica progu wyborczego i mroźny wiatr kilkuletniej wegetacji poza parlamentem.
To ostatnie sprawiło, że środowiska opozycyjne Nowej Lewicy nie ufają. Lider największej partii opozycyjnej Donald Tusk nie ukrywa, że może porozumieć się z Polskim Stronnictwem Ludowym i Polską 2015, ale lewica powinna iść własną drogą. Postawa ignorowania tego środowiska w poważnych rozmowach budzi w jego szeregach niepokój, a ten stopniowo przeradza się w irytację i frustrację.
Atak Żukowskiej na Tuska okazał się całkowicie chybiony
Tym właśnie emocjom dała w mediach społecznościowych upust Anna Maria Żukowska – była rzeczniczka Nowej Lewicy (dawniej SLD) i jedna z najbardziej zaufanych współpracownic Włodzimierza Czarzastego, który zarządza swoją formacją od kryzysu do kryzysu.
https://twitter.com/AM_Zukowska/status/1430536478644490242?s=20
Niestety, Żukowska manipuluje treścią oświadczenia przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Donald Tusk nie przedstawiał stanowiska ws. problemów migrantów w imieniu całej opozycji. W imieniu całej opozycji wyraził jedynie przekonanie, że ws. sytuacji na wschodniej granicy naszego kraju potrzebne jest ponadpartyjne porozumienie i współdziałanie. Tak niewiele trzeba, aby misterna narracja Żukowskiej doszczętnie się rozsypała.
Żukowska brnie, zamiast wycofać się z awantury i przeciwstawia Tuskowi…Biedronia
Żukowska nie zamierza jednak wycofać się z rozpoczętej przez siebie awantury i w kontrze do oświadczenia byłego premiera publikuje jakiś tam wpis eurodeputowanego Roberta Biedronia. Nie rozumie najwidoczniej różnicy w politycznej wadze oświadczeń Tuska i Biedronia, a w ten sposób jeszcze bardziej pogrąża siebie oraz swoje zaplecze.
Hołownia również domaga się uwagi Tuska
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia w rozmowie z dziennikarzami WP.pl nie kryje rozgoryczenia, że lider PO miał czelność powiedzieć cokolwiek bez konsultacji z nim: Donald Tusk swoich słów ze mną nie konsultował. Nie wiem, czy konsultował je z kimkolwiek innym z opozycji. To jego słowa. Ja mam kłopot z tym, że politycy PO nader często mianują się liderami opozycji bez konsultacji z innymi.
Wygląda to groteskowo i dziecinnie. Przedstawiciele środowisk opozycyjnych najwyraźniej nie potrafią przeboleć, że były premier i były szef Rady Europejskiej czerpie garściami ze swojej wiedzy i doświadczenia, które wraz z wieloletnim zarządzaniem dużą formacją czyni te atrybuty unikatowymi w nadwiślańskich warunkach.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU