Wczoraj pisaliśmy o tym, że Paweł Kukiz domaga się przeprosin do Andrzeja Stankiewicza. To dziennikarz, który napisał dla Onetu artykuł, w którym opisał kulisy negocjacji PiS z Kukiz’15. Stankiewicz publicznie odpowiedział już rockmanowi-politykowi. Nie zamierza go przepraszać.
Stankiewicz nie przeprosi
– Nie będziemy niczego zmieniać pod dyktando polityków – zadeklarował dziennikarz Andrzej Stankiewicz w komentarzu dla portalu NaTemat.
Przypomnijmy, że sam Kukiz domaga się sprostowania i przeprosin za twierdzenia na jego temat dotyczące korupcji politycznej, które Stankiewicz zawarł w swoim artykule.
Chodzi o tekst pt. “Kulisy dealu Kukiza z Kaczyńskim. Tak władza korumpuje posłów, by pacyfikować media”. Temat z artykułu został też szeroko omówiony w ostatnim odcinku podcastu “Stan po burzy”, który współprowadzi Stankiewicz.
Lider Kukiz’15 twierdzi, że nigdy nie zgodzi się na to, by ktoś oskarżał go o “korupcję, z którą przyszedł walczyć” oraz że jest mu “niezmiernie przykro, że ludzie uwierzyli propagandzie mainstreamu i ‘elitom’, dla których pieniądz jest sensem życia”.
Kukiz się pogubił
– Nie będziemy niczego zmieniać pod dyktando polityków. Kukiz się pogubił w negocjacjach z Kaczyńskim i próbuje atakować dziennikarzy – odpowiada jednak politykowi dziennikarz.
Stankiewicz przypomniał, że już dwa razy wygrał z politykami przed Trybunałem w Strasburgu. – Ja się sądów nie boję –dodał.
Pod pismem Kukiza z prośbą o przeprosiny podpisał się też drugi poseł Kukiz’15 – Jarosław Sachajko. Obaj twierdzą, że poparli lex TVN świadomie. Gdy ustawę odrzucono przy pierwszym czytaniu, a Kukizowcy jej nie poparli, była to ich zdaniem ich własna pomyłka. To dało PiS pretekst do reasumpcji głosowania. Za drugim razem dokument został przegłosowany i trafił do Senatu.
Źródło: NaTemat.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU