To byłby szokujący zwrot akcji. Drzwi do PiS są dla Gowina nadal otwarte? “Może zechce rozmawiać o powrocie”

W Prawie i Sprawiedliwości można usłyszeć, że przed Jarosławem Gowinem nie zatrzaśnięto wszystkich drzwi. Czy jest możliwy jego powrót do rządu?

Od miesięcy można było przeczytać, że politycy Prawa i Sprawiedliwości mają po dziurki w nosie Jarosława Gowina. Ostateczna pozbycie się go z rządzącej koalicji było planowane na jesień. Zeszły tydzień był bardzo dynamiczny w polityce, nie tylko za sprawą “lex TVN”, ale także dlatego, że Jarosław Gowin z hukiem wyleciał z rządu. Właśnie rozpoczyna się odrywanie od koryta jego ludzi w ministerstwie i państwowych firmach.

Nikt chyba jednak nie przypuszczał, że droga powrotu do prawicowej koalicji może być dla niego otwarta. O takim scenariuszu plotkuje się w Prawie i Sprawiedliwości.

– Gdy Jarosław Gowin pobędzie poza rządem i zorientuje się, że w żadnej innej konstelacji nie uzyskał tak dużo jak w Zjednoczonej Prawicy, to może zechce rozmawiać o powrocie do koalicji – mówi w rozmowie z Wprost.pl jeden z polityków PiS.

Dodaje, że nie byłby zdziwiony gdyby tak się stało. – Nie padły słowa, który mogłyby przekreślić współpracę. Jarosław Kaczyński, który lubi w kluczowych momentach politycznych narzucać własną narrację, tym razem nie udzielił żadnego wywiadu i pojechał na urlop. Zatem nic nie zostało przesądzone – analizuje zachowanie prezesa.

Posłowie PiS nie wierzą w taki scenariusz. – Odetchnęliśmy z ulgą po wyrzuceniu Gowina. Nikt nie chce jego powrotu – mówi jeden z nich.

Czy scenariusz powrotu Jarosława Gowina na rządowe łono jest możliwy? Nie jest możliwy. Były wicepremier zostałby zmuszony do nałożenia wora pokutnego, w którym musiałby przeparadować po wszystkich mediach i obwieścić, że haracz ze składki zdrowotnej to fantastyczna sprawa dla Polaków. Potem zagościć w TVP Info i powiedzieć, że przeprasza Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego i Zbigniewa Ziobrę. To wszystko z przyklejoną na czole karteczką – Polski ład jest genialny. Przy okazji wspomnieć o swoim wielkim błędzie z zablokowaniem ubiegłorocznych wyborów prezydenckich. To na początek. Właśnie dlatego ten scenariusz jest z kosmosu.

Źródło: Wprost.pl