Po reasumpcji głosowania podczas ostatniego posiedzenia Sejmu, głos zabrali prawnicy. Nie mają dobrych informacji dla marszałek Elżbiety Witek. Grozi jej odpowiedzialność karna.
Władysław Kosiniak-Kamysz złożył wtedy wniosek o odroczenie obrad Sejmu do 2 września. Wniosek został przegłosowany przez opozycję, a potem doszło do skandalicznej sytuacji. Wynik głosowania nie przypadł do gustu obozowi rządzącemu, więc marszałek Elżbieta Witek na wniosek posłów zarządziła reasumpcję głosowania. Elżbieta Witek powiedziała, że konsultowała wniosek z pięcioma prawnikami i oznajmiła, że odbędzie się ponowne głosowanie. Opozycja je przegrała. Władza połamała wszystkie zasady parlamentaryzmu.
– Nazwiska tych pięciu „konstytucjonalistów” najbardziej chciałabym zobaczyć – skomentowała Sylwia Grzegorczyk-Abram z Inicjatywy Wolne Sądy.
Nazwiska tych pięciu „konstytucjonalistów” najbardziej chciałabym zobaczyć.
— Sylwia Gregorczyk-Ab (@SylwiaGAbram) August 11, 2021
Reakcje prawników
W sprawie decyzji Elżbiety Witek głos zabrali prawnicy. W radiu TOK FM prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista z Uniwersytetu SWPS, powiedział, że “nie grozi jej Trybunał Stanu, bo marszałek Sejmu nie odpowiada przed Trybunałem Stanu”.
– Niezależna prokuratura może uznać, że doszło do popełnienia przestępstwa przekroczenia obowiązków. Ale wtedy należałoby zweryfikować okoliczności popełnienia tego czynu i to, kto był za to osobiście odpowiedzialny – podkreślał profesor. Oczywiście w użyciu słowa “niezależna” nie ma przypadku.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU