Po godzinach Satyra polityczna

Srebro na niedzielę (bo milczenie jest złotem). Satyryczne podsumowanie politycznego tygodnia cz. 85

Jarosław Kaczyński

Adrian nadal w poczekalni

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden spotkał się w ubiegłym tygodniu z liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską. To pierwszy raz w historii, kiedy białoruski polityk został przyjęty w Waszyngtonie na tak wysokim szczeblu. Spotkanie Cichanouskiej z prezydentem USA było nieoczekiwane i nie figurowało w oficjalnym kalendarzu Bidena. W Waszyngtonie Chichanouska spotkała się m.in. z szefem amerykańskiej dyplomacji Antonym Blinkenem, doradcą prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jakiem Sullivanem oraz z senatorami i kongresmenami z obydwu partii. Przypomnijmy, że niedawno wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki radził białoruskiej opozycjonistce zupełnie inny kierunek podróży, a tymczasem nasz Prezydent Andrzej Duda nadal może co najwyżej liczyć na wspólną fotkę z Bidenem w korytarzu między windą a toaletą. Biedny Adrian, wszyscy i zawsze trzymają go w poczekalni…

Ekonomia, głupcze!

W Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie prezydenta Andrzeja Dudy, wprowadzające podwyżki dla premiera, marszałków Sejmu i Senatu, członków rządu i parlamentarzystów, które ma obowiązywać już od 1. Sierpnia. Tym razem już nie Sejm, nie Senat, a Andrzej Duda spełnił życzenie Jarosława Kaczyńskiego dotyczące wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Podwyżki dla poszczególnych grup wyniosą od 40%-75% dotychczasowego wynagrodzenia, a nowe pensje brutto wyniosą od blisko 13 do ponad 20 tysięcy złotych. Podobno trzeba je było wprowadzić tak szybko, bo posłowie Zjednoczonej Prawicy po uchwale przeciw nepotyzmowi zaczęli się buntować, bo im się potencjalnie standard życia mógłby z lekka obniżyć, zwłaszcza przy inflacji na poziomie 5%. Ponadto obecne wynagrodzenie dla ministrów i wiceministrów są tak niskie, iż nie udaje się zatrudnić na te stanowiska specjalistów ze Spółek Skarbu Państwa i innych teściów oraz kuzynów.  Rozporządzenie to spotkało się z krytyką z strony części polityków, oczywiście tych z totalnej opozycji. Reszta zadowolona… A tymczasem pracownikom budżetówki bezterminowo zamrożono płace. Brawo, Adrian! Świetne posunięcie!

Osiem gwiazd

Podczas tegorocznego Pol’and’Rock nie brakowało momentów, w trakcie których uczestnicy skandowali ośmiogwiazdkowe hasło „Je*** PiS”, a szczególnie często wykrzykiwali je w trakcie koncertu Łony. W pewnym momencie na scenę wszedł Jerzy Owsiak. Prezes Fundacji WOŚP poinformował, że dostał pełen oburzenia telefon od wojewody zachodniopomorskiego Zbigniewa Boguckiego – oczywiście z PiS. Pana wojewodę zbulwersował fakt, że uczestnicy festiwalu używają niecenzuralnych wyrazów i nikt z organizatorów na to nie reaguje. Oczywiście, nie chodziło mu o używanie słowa „k***a” zamiast przecinka, bo to by zubożyło polską interpunkcję, tylko o nieszczęsne „Je*** PiS”. Pretensje wojewody skomentował Owsiak, apelując do niego:  „Panie wojewodo, nie będzie pan tworzył tego festiwalu swoimi opcjami religijnymi czy politycznymi. To my, WOŚP, ten festiwal tworzymy. Nie pan będzie mówił, o czym mają śpiewać artyści i co będzie krzyczeć publiczność. Ja nie wchodzę w pana podwórko, więc proszę pozostawić ten festiwal nam. Oczywiście jutro może pan zrobić, że ten festiwal trzeba będzie zamknąć. Ma pan moc króla, ma pan moc cesarza. Ale póki co, proszę się stosować do naszych zasad”. I pan Bogucki chyba się na takie dictum zawstydził, bo nie nasłał na Pol’and’Rock policji ani WOT-u. A przecież mógł.

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michal Ruszczyk

Historyk i dziennikarz współpracujący z portalami informacyjnymi i mediami obywatelskimi. Redaktor Sieciowej Telewizji Obywatelskiej Video Kod. Redaktor miesięcznika “Nasze Czasopismo” od stycznia 2018 do marca 2019. Od października 2018 współpracownik portali internetowych - Crowd Media, wiadomo.co i koduj24. Współzałożyciel i członek zarządu Stowarzyszenia Kluby Liberalne do marca 2019 roku. Od kwietnia 2019 związany z Koalicją Ateistyczną. Były członek warszawskich struktur Nowoczesnej.

Media Tygodnia
Ładowanie