Z ustaleń dziennikarzy „Guardiana” wynika, że premier Węgier Viktor Orban jest podejrzewany o szpiegowanie dziennikarzy przy użyciu systemu Pegasus. Pikanterii sprawie dodaje fakt, iż to samo oprogramowanie zostało prawdopodobnie zakupione przez polskie Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Dziennikarskie śledztwo polegało na sprawdzeniu niemal tysiąca przypadków inwigilowania przedstawicieli różnych profesji z kilkudziesięciu krajów. Chodziło m.in. o biznesmenów, działaczy organizacji broniących praw człowieka, urzędników, polityków, dyplomatów oraz członków arabskiej rodziny królewskiej. Na liście znajdują się również dziennikarze czołowych redakcji informacyjnych.
Z ustaleń wynika, że osoby związane z węgierskim rządem miały włamywać się do telefonów prasowych śledczych i miano używać do tego programu Pegasus, który umożliwia m.in. wgląd w prowadzoną korespondencję bez wierzy użytkownika. Ponadto, umożliwia także korzystanie z aparatu, mikrofonu czy informacji o lokalizacji telefonu.
Dziennikarze TVN24 informowali w 2019 r., że Centralne Biuro Antykorupcyjne może dysponować szpiegowskim oprogramowaniem. Podstawą do takich twierdzeń miała być faktura podpisana przez szefa CBA, która wpadła w ręce kontrolerów z Najwyższej Izby Kontroli. Wynikało z niej, że na zakup Pegasusa wydano ponad 30 mln zł, z czego 25 mln miało pochodzić ze środków Funduszu Sprawiedliwości, który ma pomagać ofiarom przestępstw. Oznacza to, że pieniądze zostały wydane ze złamaniem prawa.
Tłumaczenia CBA były mętne, co tylko wzmocniło spekulacje na temat zakupu wspomnianego oprogramowania. CBA prowadzi swoje działania w oparciu o przepisy polskiego prawa – napisano w oświadczeniu. Dodano, że kontrola operacyjna jest prowadzona w uzasadnionych i opisanych prawem przypadkach, po uzyskaniu zgody Prokuratura Generalnego i wydaniu postanowienia przez sąd. CBA nie zakupiło żadnego »systemu masowej inwigilacji Polaków«. Pojawiające się w tej sprawie opinie i komentarze są insynuacjami i nie mają poparcia w faktach.
Źródło: Wprost.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU