Minister odpowiada
Minister Michał Dworczyk postanowił naśladować najlepszych (czyli Donalda Tuska) i po raz pierwszy zwołał konferencję prasową, podczas której (o dziwo!) odpowiadał na pytania dziennikarzy. W trakcie tej konferencji odniósł się nawet do afery mailowej, którą dotychczas starał się przemilczeć, a gdy ktoś pomimo wszystko próbował zadać pytanie, to tak przyśpieszał kroku, że mógłby startować w sprincie na olimpiadzie. Tym razem jednak minister wyjaśnił, że korzystał z prywatnej poczty, gdyż domeny państwowe nie gwarantują bezpieczeństwa. Być może w takiej sytuacji pan Dworczyk powinien skorzystać z Poczty Polskiej?
Déjà vu
Niezłomny Paweł Kukiz oznajmił, że poprze ustawę antyTVN, jeżeli PiS zdymisjonuje z TVP Jacka Kurskiego. Pamiętacie? Taki układ ponad rok temu zawarł PAD z Prezesem Kaczyńskim. Wtedy Kurski miał ustąpić w zamian za 2 miliardy dotacji dla TVP. No i ustąpił, był zaledwie doradcą szefa telewizji, a potem wrócił po kilku tygodniach na to samo stanowisko. Więc jeśli Kukiz tego nie pamięta, to znaczy, że ’15 w nazwie jego partii to jednak nie mentalny wiek lidera, bo żeby osiągnąć ten poziom sklerozy, to trzeba przeżyć nie piętnaście, a co najmniej sto piętnaście lat.
Nowe teorie ekonomiczne
Podczas konferencji prasowej Prezes NBP Adam Glapiński przypomniał, że obecnie inflacja na świecie jest najwyższa od dekady. Zajął się więc omówieniem sytuacji w Stanach Zjednoczonych, a następnie zajął się sprawą polską. Jak oznajmił prezes NBP: „Wszystkie wynagrodzenia i świadczenia emerytalne rosną znacząco szybciej, niż inflacja. Dotyczy to również tych najmniej zarabiających”. Nie jestem pewien, czy wszyscy to odczuli, ale według pana prezesa inflacja nie ma wpływu na portfele Polaków, bo wynagrodzenia rosną szybciej niż ceny. Nie da się ukryć, że przy inflacji rzędu około 5%, pensja Glapińskiego urosła o 20%, więc jest dobrze, a będzie lepiej.
Żona ofiarna
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek spotkała się w sobotę z mieszkańcami Otynia w województwie lubuskim. W trakcie prezentacji założeń Polskiego Ładu grupa osób skandowała i prezentowała za plecami Pani Eli antyrządowe plakaty. Doszło nawet do interwencji policji. Wzburzona marszałek nie wytrzymała i wypaliła w końcu pod adresem demonstrantów: „Jestem ciekawa, czy któryś z nich nie korzysta z emerytury w wieku 60/65, a może ktoś nie bierze 500 plus, albo może zrezygnował z 300 plus, albo z darmowych leków dla seniorów. No nie, proszę państwa, biorą, bo mówią, że jak dają, to się bierze. A ja myślę, że warto by się było unieść honorem i od tego wrednego rządu PiS-u tego nie brać. A bierzecie, bierzecie. Bez żadnych skrupułów bierzecie i narzekacie. To jest mało honorowe, bo jakbym się nie zgadzała z decyzjami rządu, to nigdy od takiego rządu nic bym nie wzięła.” Jak z tej wypowiedzi wynika – politycy PiS-u rozumieją tylko prostą (żeby nie powiedzieć – prymitywną) politykę transakcyjną i korupcyjną w myśl zasady: „Jak bierzesz – to milcz. Jak protestujesz – nie bierz.” Ponadto pani marszałek trochę się zapędziła i wyraźnie zapomniała, że od rządu żadnych pieniędzy się wziąć nigdy nie można, bo rząd żadnych swoich pieniędzy nie ma. Ma tylko nasze pieniądze z podatków…
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
