Co za bezczelność! Posłowie PiS ostentacyjnie łamią prawo na oczach policji. “Obrzydliwy pokaz buty” [WIDEO]

Dwóch posłów Prawa i Sprawiedliwości położyło wisienkę na trocie przekonania o swojej bezkarności. Bezczelnie złamali prawo na oczach policjantów.

Gdy prokuratura nie reaguje, gdy państwo robi podejrzany deal z handlarzem bronią, kupując za jego pośrednictwem respiratory, każdy członek formacji rządzącej może czuć się bezkarnie. Gdy były wójt Pcimia, obejmuje fotel prezesa giganta naftowego w Europie Środkowo-Wschodniej, bez dokładnego sprawdzenia przez służby, to znaczy, że nie istnieją dla tej władzy żadne procedury bezpieczeństwa. Jeżeli dwóch posłów PiS w świetle kamer i przy funkcjonariuszach policji przechodzi przez pasy na czerwonym świetle, to już jest plucie bezczelnością i bezkarnością obywatelom w twarz.

Moment w którym Arkadiusz Mularczyk i Marek Ast wychodzili z siedziby Trybunału Konstytucyjnego w al. Szucha, uwiecznili administratorzy profilu @PolskaNormalna. Na filmiku widać jak obaj parlamentarzyści mijają policjantów, którzy są kilka metrów od przejścia dla pieszych.

Hejka @PolskaPolicja
Zgłaszam wykroczenie Mularczyka. Im wolno przechodzić na czerwonym.? pic.twitter.com/ZJpUIOoEJ2

— Polska Normalna (@PolskaNormalna) July 13, 2021

Sprawę dwóch posłów pilotuje Michał Szczerba z Platformy Obywatelskiej. “Gazeta Wyborcza” zapytała parlamentarzystę, czy posłów chroni immunitet.

– Powinni być spisani przez policję, nałożone na nich mandaty karne. W przypadku braku przyjęcia mandatu policja powinna wysłać wniosek do marszałek Sejmu o uchylenie immunitetu posłów w celu umożliwienia ukarania. Obydwaj zasiadają w neo-KRS, tym bardziej powinny obowiązywać ich wysokie standardy. To był obrzydliwy pokaz buty i bezkarności – mówi gazecie Michał Szczerba.

“Wyborcza” zapytała także rzecznika Komendy Stołecznej Policji, dlaczego funkcjonariusze nie zareagowali. Na to pytanie nie została udzielona odpowiedź. Sylwester Marczak zapewnił gazetę, że “materiał został przekazany do wydziału ruchu drogowego KSP celem przeprowadzenia czynności”.

Źródło: Wyborcza.pl