Współpracownik wicepremiera i Ministra Kultury Piotra Glińskiego Wojciech Kaczmarczyk znalazł się pod obserwacją Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Dziś jest on szefem Narodowego Instytutu Wolności, zaś sprawa, którą interesuje się CBA, dotyczy czasów, gdy współpracownik Glińskiego był szefem Departamentu Społeczeństwa Obywatelskiego w Kancelarii Premiera. Z informacji dziennikarzy Onetu wynika, że w dzieleniu pieniędzy, którymi interesuje się CBA, chodzi o ok. 11 mln zł.
Latem 2017 r. Kancelaria Premiera przeprowadziła dwa konkursy finansowane z unijnych środków przeznaczonych na usprawnienie procesu stanowienia prawa. Dofinansowanie otrzymały organizacje, w których zasiadał Paweł B. – dziennikarze ustalili, że to znajomy Kaczmarczyka, a B. dlatego, że już usłyszał zarzuty karne. Chodzi o Stowarzyszenie Europartner oraz o Fundację Biznes i Prawo. Kwota, o której mowa to zaś prawie 5 mln zł w kilku postępowaniach konkursowych. Fundacja Biznes i Prawo złożyła wniosek o pieniądze w konkursie na podnoszenie kompetencji prawnych przedstawicieli organizacji pozarządowych „w zakresie niezbędnym do udziału w procesie stanowienia prawa”.
Jej wniosek został negatywnie oceniony przez dwóch ekspertów, którzy stwierdzili, że nie spełnia nawet minimalnych wymagań, aby otrzymać dofinansowanie. Fundacja odwołała się i w ponownej procedurze oceniania dostała od Karczmarczyka pozytywną rekomendację, a zatem mógł wziąć udział w konkursie. Na kolejnym etapie projekt Fundacji Biznes i Prawo znowu uzyskał minimalne oceny w porównaniu z innymi, a wtedy Wojciech Kaczmarczyk polecił uruchomić dodatkową pulę środków, których wcześniej w konkursie nie było i to z tej puli projekt organizacji Pawła B. otrzymał blisko 2 mln zł dofinansowania.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU