Kaczyński szykuje się do ostatecznego starcia z Gowinem. Oto, co prezes PiS szykuje po wakacjach

Na jesieni Nowogrodzka chce wrócić do rozprawy z Jarosławem Gowinem. Wicepremier i szef Porozumienia poważnie rozważa odejście z rządu.

Od momentu zablokowania przez Jarosława Gowina wyborów kopertowych, jego stosunki z Jarosławem Kaczyńskim są napięte. Do gry na osłabienie pozycji wicepremiera wszedł Adam Bielan, próbując najpierw przejąć Porozumienie. Operacja nie do końca się udała, ale Bielaniści nie składają broni i ruszyli z nową formacją polityczną.

W niedzielę odbyła się konwencja projektu politycznego Adama Bielana pod nazwą Partia Republikańska. To twór polityczny, który ma eurodeputowanemu i prezesowi PiS pomóc rozbić Porozumienie Jarosława Gowina. Jak pisze Gazeta.pl, na razie ma nastąpić wyciszenie emocji.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński chce uspokoić atmosferę w obozie rządzącym przed kongresem swojej partii planowanym na 3 lipca. W wakacje tradycyjnie wyjedzie na dłuższy urlop. Ale to cisza przed burzą. Nowogrodzka planuje potem przystąpić do kolejnego etapu zwalczania Jarosława Gowina – pisze Jacek Gądek.

Współpracownicy prezesa PiS  mówią, że Kaczyński chce mieć spokój przed kongresem, na którym po raz kolejny zostanie szef partii rządzącej. Później wyjedzie na wakacje, które sprzyjają snuciu politycznych planów. Zapewne zobaczymy w mediach społecznościowych zdjęcia np. z łowienia ryb z Joachimem Brudzińskim.

W Porozumieniu Jarosława Gowina dobrze wiedzą, że to będzie cisza przed burzą. Po wakacjach do Sejmu mają trafić podatkowe projekty “Polskiego ładu”, które nie podobają się Gowinowi. Także pole do konfliktu jest gotowe. – Po wakacjach ruszy kolejna próba “oskubania” Gowina z posłów – mówią rozmówcy ze Zjednoczonej Prawicy. I to właśnie Partia Republikańska ma stanowić zachętę dla posłów i samorządowców związanych z Jarosławem Gowinem.

W ciągu ostatnich tygodni, Nowogrodzka zapraszała posłów wiernych Gowinowi. Po tych rozmowach nabrano przekonania, że realne jest przejęcie czterech posłów-wiceministrów, ale tylko w przypadku odejścia Gowina z rządu.

Z rozmów z osobami z otoczenia Gowina wynika jednak, że wicepremier spać nie zamierza. Ale jest gotów tak do trwania w Zjednoczonej Prawicy, jak i do odejścia z rządu – pisze autor.

Źródło Gazeta.pl