Czyżby PiS przeliczyło się z Polskim Ładem? Zamiast o dobrobycie i ulgach podatkowych, najwięcej mówi się o tym, ile stracą lepiej zarabiający. Przedsiębiorcy zaapelowali wręcz o rezygnację z programu.
Dziewięć organizacji skupiających przedsiębiorców w ramach tzw. Rady Przedsiębiorczości – Konfederacja Lewiatan, ABSL, Federacja Przedsiębiorców Polskich, KIG, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Związek Banków Polskich, BCC i Związek Rzemiosła Polskiego – wydały apel o odrzucenie uderzających w nich zapisów Polskiego Ładu. Zauważają, że plan PiS nie zakłada inwestycji w rozwój gospodarczy, a kolejną fazę rozdawnictwa.
– Rodziny w wieku emerytalnym dostaną 11,3 mld zł. Większość rodzin w wieku produkcyjnym poniesie łącznie straty w wysokości 6,2 mld zł – zauważają przedsiębiorcy. Ich zdaniem efektem programu będzie inflacja i malejące tempo wzrostu gospodarki – Polski Ład staje się ciosem w gospodarkę i to w momencie, w którym i tak wiele firm zrujnowanych jest przez lockdown.
– Korzyści z wyższej kwoty wolnej od podatku i wyższego drugiego progu skali podatkowej zniwelowane zostaną przez liniowy sposób naliczania składki zdrowotnej. Rozwiązanie to uderza zwłaszcza w klasę średnią, a tym samym osłabia kluczowe sektory polskiej gospodarki – zauważają autorzy pisma. Apelują władze o „wstrzymanie zakładanego tempa wprowadzanej reformy”.
– Waga i złożoność tych problemów wymagają głębszego namysłu i szerszych konsultacji społecznych – kwitują przedsiębiorcy.
PiS faktycznie mogło przedobrzyć w Polskim Ładzie. Władza sądziła, że obietnice dla jednych przyćmią uderzenie w inne grupy. Największym błędem PiS jest, że robi krezusów z osób zarabiających już 6-7 tysięcy złotych na rękę. Być może władza będzie zmuszona do lekkiej korekty swojego Ładu. Ale skąd, jak nie od przedsiębiorców, wziąć pieniądze na obietnice?
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU