Prawdomówny premier
Czesi uważają, że kopalnia Turów ma negatywny wpływ na regiony przygraniczne, gdzie zmniejszył się poziom wód gruntowych, więc skierowali sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, a ten nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia. W tej sytuacji szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki rozmawiał o sprawie Turowa i pozwu z premierem Czech Andrejem Babiszem. Politycy spotkali się w Brukseli na marginesie szczytu UE. Polski premier po rozmowach oświadczył: „Mamy uzgodnione wytyczne do umowy z Czechami ws. kopalni w Turowie; jeżeli umowa zostanie zaakceptowana, spór będzie załatwiony polubownie”. W podobnym tonie wypowiedział się także rzecznik rządu. Następnego dnia szef czeskiego rządu Andrej Babisz oświadczył, że porozumienie nie zostało osiągnięte i Praga nie planuje wycofania pozwu. Po kolejnej turze negocjacji Czesi zgodzili się ewentualnie wycofać skargę, o ile Polska zapłaci im 45 milionów euro. PMM jak zwykle prawdomówny, a nasza dyplomacja to mistrzostwo świata…
Zgodni ministrowie
Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński poinformował w poniedziałek rano, że białoruski dziennikarz Raman Protasewicz, porwany i uwięziony przez reżim Łukaszenki, uzyskał w Polsce azyl. Tego samego dnia inny wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz oznajmił, że Protasiewicz nie posiadał azylu w Polsce, ale za to dostał go na Litwie. Może jednak przed rozmowami z dziennikarzami polscy ministrowie powinni uzgodnić stanowiska, bo ich wypowiedzi jak na razie wprowadzają nastrój z lekka schizofreniczny…
Świat się kończy czyli wielka wolta
Profesor Marcin Wiącek został zgłoszony jako kandydat na RPO w czwartek przez: KO, KP-PSL, Lewicę, Polskę 2050, koła Polskie Sprawy i posłów niezrzeszonych oraz… część posłów Porozumienia. Na listach poparcia dla Wiącka widnieje także podpis Jarosława Gowina, który zapytany o to przez dziennikarza, przyznał: „Tak, podpisałem się pod tą kandydaturą”. Przekonywał jednocześnie, że „nie jest to żadna wolta”, a Zjednoczona Prawica nadal pozostaje nad wyraz zjednoczona. Wcześniej grupa posłów Porozumienia zagłosowała w Sejmie wraz z opozycją za przyjęciem jednej z senackich poprawek do ustawy o funduszu deweloperskim. Sejm poparł poprawkę wbrew rekomendacji PiS. I czego tu nie rozumiecie?
Wystarczy chcieć
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki i szef klubu PiS poinformował w czwartek, że senator niezależna Lidia Staroń będzie kandydatką jego partii na Rzecznika Praw Obywatelskich. PiS ma kandydatkę na RPO. Terlecki wyraził też przekonanie, że Staroń zyska poparcie wszystkich ugrupowań Zjednoczonej Prawicy oraz zostanie zaakceptowana w Senacie. Pytany, dlaczego Lidia Staroń będzie kandydatką PiS, odpowiedział: „m.in. dlatego, że bardzo chce”. Hmm, a ja chciałbym zostać królem Julianem na Madagaskarze, ale nadal nie mam fikuśnej korony z ananasa oraz stadka chętnych panienek… Nie wiem dlaczego? Bo przecież chcę! I to bardzo!
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU