Był protest pielęgniarek, potem rozmowy ostatniej szansy, a po spotkaniu w Sejmie pielęgniarki są rozczarowane. Jest decyzja o strajku.
Niecały miesiąc temu odbył się protest pielęgniarek. – Czerwona kartka dla rządu! Czerwona kartka dla rządu! – krzyczały w Warszawie. Problemów z jakimi się borykają jest masa począwszy od wynagrodzeń po pogłębiającą się średnią wieku pielęgniarek. Średnia wieku pielęgniarek wynosi obecnie 53 lata. Niedługo na emeryturę odejdzie 10 tys. pielęgniarek, a naukę kończy nieco ponad 5 tys. Nikt nie jest w stanie określić, ile z nich wyjedzie za granicę.
Później miało miejsce spotkanie ostatniej szansy z ministrem zdrowia. Po nim przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok powiedziała, że “pielęgniarki są lekceważone”. Już wtedy nad Polską zawisło widmo strajku generalnego.
Jak pisze RMF FM gorycz wśród białego personelu się pogłębia. – “Jesteśmy rozczarowane” – mówią pielęgniarki po posiedzeniu sejmowej Komisji Zdrowia. Był tam omawiany projekt ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Strajk ostrzegawczy wydaje się nieunikniony – informuje radio.
Sejmowa Komisja Zdrowia i Komisja Finansów Publicznych, zaopiniowały 13 poprawek zgłoszonych przez opozycję. Większość z nich dotyczyła podniesienia współczynników pracy. Żadna z nich nie zyskała poparcia.
Na 7 czerwca przewidziane są pikiety pod urzędami wojewódzkimi i marszałkowskimi. Pod uwagę brane są także przemarsze przez miasta. Pielęgniarki ograniczą również swoją pracę na dwie godziny, ale zapewniają, że nikt nie zostanie pozostawiony bez opieki. Dokładne ustalenia mają zapaść w przyszłym tygodniu.
– Chcemy pokazać pacjentom, że dzieje się źle. Nie wyobrażam sobie oddziału, na którym mamy lekarzy, inny personel, a nie ma pielęgniarek. Tak się nie da – mówiła Krystyna Ptok.
Źródło: RMF FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU