ZUS będzie gnębił Kurskiego? TVP może popłynąć na grube miliony

Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa skierował do ZUS-u skargę na… Telewizję Polską. Organizacja chce kontroli w firmie i u jej podwykonawców.

TVP będzie miało problemy?

– W Telewizji Polskiej od wielu lat pracownicy są zatrudniani w firmach zewnętrznych, które powstały wyłącznie jako podwykonawcy TVP omijający etatowe zatrudnienie – twierdzi Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związkowej Alternatywy.

TVP nie zgadza się z jego stanowiskiem i podkreśla, że przestrzega przepisów pracy, a przy tym jest regularnie kontrolowana, ostatnio przez NIK.

Według Związkowej Alternatywy TVP od lat podpisuje jednak umowy cywilnoprawne z osobami pracującymi dla firmy, ale w trybie spełniającym wszystkie znamiona etatu.

– Ten rodzaj zatrudnienia wydaje się sprzeczny z art. 22 Kodeksu pracy, zgodnie z którym, gdy firma wyznacza pracownikowi miejsce pracy i czas pracy, a do tego pracownik pozostaje z nią w relacji podległości służbowej, to powinna być zawarta umowa na etat niezależnie od woli stron. Mimo to zarząd Telewizji Polskiej od lat utrzymuje, a wręcz rozwija umowy cywilnoprawne – podano w piśmie skierowanym przez Piotra Szumlewicza do ZUS-u. – Oznacza to, że nie tylko łamane są przepisy prawa pracy, ale też firma optymalizuje koszty, unikając opłacania części obowiązkowych składek, które są odprowadzane przy umowach etatowych – dodano.

To jednak nie koniec.

–Wnioskujemy też, by w razie stwierdzenia nieprawidłowości umowy cywilnoprawne zostały zamienione na umowy etatowe, a TVP oraz jej podwykonawcy zostali zmuszeni do zapłaty zaległych składek za wszystkich pracowników zatrudnionych w sposób niezgodny z przepisami – zapowiedział Piotr Szumlewicz.

Etaty w TVP

Liczba etatowych pracowników Telewizji Polskiej w ub.r. zwiększyła się o 95 do 2 825. Na wynagrodzenia firma przeznaczyła 513,27 mln zł, o 10,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Z zeszłorocznego zysku pracownikom zostanie wypłacone do podziału 17,8 mln zł brutto.

Źródło: Wirtualne media