– Po stronie rosyjskiej jest cały czas opór; Rosja dopuszcza się niedopuszczalnych działań: brak zwrotu wraku i czarnej skrzynki Tu-154 M – powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki. Zapomniał dodać, że PiS od 5 lat niewiele zrobiło, by ostatecznie wyjaśnić sprawę katastrofy smoleńskiej z 2010 r.
Niezwykle ważny dokument
Przypomnijmy, że w zeszłą sobotę, czyli w 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej, Telewizja Republika wyemitowała film, który podsumował niejako prace podkomisji smoleńskiej. Obraz sugerował, że do katastrofy doszło w wyniku wybuchów w kadłubie i skrzydle samolotu.
Choć produkcja została wyśmiana przez wielu polityków i komentatorów życia publicznego, premier uważa ją za “niezwykle ważny dokument”.
Dodał, że “każdy, komu leży na sercu dobro Polski, musi, powinien pochylić się nad każdym najdrobniejszym faktem, nad analizą, która została przedstawiona w raporcie podkomisji smoleńskiej. Są tam przedstawione pewne bardzo konkretne wyliczenia oparte o najsłynniejsze instytuty badawcze z całego świata’.
To wina Rosji!
Do tego zaatakował Rosję, bowiem to ponoć z jej winy nie możemy jako kraj wyjaśnić sprawy sprzed ponad dekady. A warto przypomnieć, że PiS doszedł do władzy w dużej mierze dzięki kampanii opartej o katastrofę smoleńską – obiecywał “prawdę” i sprowadzenie wraku. Mijają lata, a bierność rządu w tej sprawie nie jest oczywiście jego winą.
– Niestety po stronie Federacji Rosyjskiej cały czas jest opór i karygodne, wołające o pomstę do nieba działanie o charakterze niedopuszczalnym, a mianowicie brak zwrotu wraku, brak zwrotu oryginalnej czarnej skrzynki. To nie pozwala postawić nam jeszcze kilku dodatkowych pytań, albo wyjaśnić dodatkowo pewnych kwestii, które gdyby strona rosyjska miała czyste sumienie, to z całą pewnością mogłaby przekazać te dwa dowody rzeczowe, tamtejszej narodowej tragedii, która nas wszystkich spotkała – powiedział.
Mimo tego, że podkomisja smoleńska budzi kontrowersje i chyba faktycznie niewiele zrobiła, by w pełni wyjaśnić sprawę, premier dziękował jej wszystkim członkom oraz przewodniczącemu.
– [Dziękuję] Za tak ciężką, trudną pracę przy tak dramatycznych okolicznościach, pracę wyjaśniającą, pracę przybliżającą nas do prawdy, w tym jakże dramatycznym, tragicznym wydarzeniu, jakim była katastrofa smoleńska sprzed ponad 11 lat – powiedział Mateusz Morawiecki.
Źródło: PAP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU